Kłopotliwy filmik miasta

Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej Kościana radni Patryk Piasecki i Sławomir Kaczmarek poruszyli kwestię jednego z filmów promocyjnych miasta, którego sposób zamieszczenia w sieci wzbudza duże wątpliwości.

Temat związany z promocją miasta wywołał radny Piasecki. Wspomniał m.in. o problemach kadrowych Wydziału Promocji miasta. O tym napiszemy jednak w oddzielnym artykule.

Tymczasem Patryk Piasecki poruszył także sprawę pewnego promocyjnego filmiku.

– Myślę, że moje obawy o sposób funkcjonowania promocji w mieście są uzasadnione. Bo jeśli płacimy za filmik promocyjny, który ma promować nasze miasto na zewnątrz i zlecamy go jakiejś firmie, a następnie publikujemy go na prywatnym portalu, u prywatnej osoby, to jest według mnie masakra, jeśli chodzi o Wydział Promocji – stwierdził Piasecki.

Wywołując tę sprawę radny miał na myśli filmik promocyjny nagrany 3 października podczas wykonywania wspólnej fotografii uczniów kościańskich szkół na Rynku. Zdjęcia i filmik z tego wydarzenia nagrała wynajęta przez Urząd Miejski firma fotograficzna. Filmik został następnie opublikowany na kanale YouTube prywatnego portalu koscian.net. Dodajmy, że dziennikarzem tego portalu jest Paweł Sałacki zatrudniony przez burmistrza na stanowisku kierownika Centrum Promocji Regionu, czyli jednostki utworzonej w ubiegłym roku mającej zajmować się promocją Rynku.

– Ja powiedziałem panu już podczas komisji, że to wyjaśnię, zaciągnę jeszcze opinii prawnika. Każdy może sięgnąć po materiały miejskie z YouTuba czy Facebooka i może je publikować dowolnie – stwierdził burmistrz.

Z odpowiedzią Ruszkiewicza nie zgodził się jednak radny Kaczmarek. – Nie jest tak panie burmistrzu, że każdy może sobie dowolnie ściągać filmik z Facebooka i YouTube. Jeżeli Urząd Miejski na swoim kanale YouTube opublikowałby ten film, to tak. Ale jeżeli on jest publikowany na kanale YouTube prywatnej firmy, to tu jest już jakiś konflikt interesów – mówił Kaczmarek.

Odpowiadając burmistrz sprawił wrażenie, jakby do końca nie wiedział tak naprawdę o jaki filmik radnym chodzi. Faktem jest, że podczas zadawania pytań Piasecki i Kaczmarek nie wymienili nazwy filmu. Tymczasem kilka dni temu na miejskiej witrynie pojawił się inny film, promujący udział Kościana w plebiscycie „Łączy nas Wielkopolskie”, gdzie zrealizowane projekty z funduszy unijnych walczą o zwycięstwo.

– Ten filmik jest na naszej stronie i na naszym kanale. Nie wiem więc skąd ta zaciekłość. To promuje nasze miasto i województwo wielkopolskie. Jest to też firmowane przez Urząd Marszałkowski. Zachęcam do głosowania na ten projekt – mówił Ruszkiewicz.

Tutaj wszystko się zgadza. Filmik z udziałem wypowiadających się dzieci na temat ekologii jest oznaczony logo Kościana. W przypadku filmiku nakręconego na kościańskim Rynku 3 października już tak jednak nie było. Ten filmik na kanale YouTube portalu koscian.net został opublikowany 8 października i ma w tej chwili ponad 2100 wyświetleń.

Co ciekawe, na stronie internetowej Urzędu Miejskiego przy artykule z 8 października dotyczącym relacji ze wspólnej fotografii uczniów, dołączony jest w tej chwili filmik opublikowany na kanale YouTube dopiero w dniu 26 października. Filmik ma obecnie zaledwie 16 wyświetleń. Co jeszcze ciekawsze, kanał na którym został opublikowany nosi nazwę "Magazyn", a został utworzony dopiero 26 października. Przypomnijmy, że to właśnie 26 października miała miejsce sesja Rady Miejskiej Kościana, na której poruszono kwestię filmiku.

Gdyby zatem z wcześniejszym filmikiem było wszystko w porządku, na stronie Urzędu Miejskiego raczej nie zmieniano by sposobu jego wcześniejszej publikacji...

[ZT]80216[/ZT]