W niedzielę, 10 września na wyjątkowym szlaku zgromadziło się ponad 200 osób. Tegoroczna edycja odbyła się pod hasłem „Droga pokoju”.

Droga Krzyżowa 2023 przejdzie do historii jako najliczniejsza z dotychczasowych. Najmłodszy jej uczestnik liczył 5 lat, a najstarsza  uczestniczka 83 lata.

Wydarzenie poprzedzone było mszą świętą o godz. 9.30 w kaplicy przypałacowej. Następnie pielgrzymi wyruszyli na szlak zatrzymując się przy odnowionych kapliczkach. Przy stacjach odczytywano specjalnie przygotowane rozważania, których inspiracją była encyklika Jana XXIII Pokój na ziemi. Pomiędzy stacjami uczestnicy wędrówki wysłuchali historycznych anegdot dra Emiliana Prałata oraz śpiewali przy akompaniamencie Narcyza Skorupskiego.

W Rogaczewie Wielkim zorganizowano punkt z wodą. Do Rąbinia piechurzy dotarli około 14.15. Po krótkiej modlitwie w kościele i słowach pozdrowienia ks. Ryszarda Jankowskiego, złożono znicz na grobie Dezyderego Chłapowskiego oraz Zofii Koźmianowej, której samobójcza śmierć stała się powodem ufundowania Kopaszewskiej Drogi Krzyżowej. W przerwie, przy miejscowej świetlicy, wszyscy mogli się posilić zupą.

[FOTORELACJA]1912[/FOTORELACJA]

O 15.15 rozpoczął się marsz w drogę powrotną. Do Kopaszewa pielgrzymi dotarli o 17.30. Tutaj czekało na nich ciasto i kawa oraz certyfikaty pielgrzyma i okolicznościowe pocztówki.

Wśród pielgrzymów znalazła się m.in. siostra Honorata ze Skoczowa, która po raz pierwszy brała udział w wędrówce oraz minister Jan Dziedziczak, który dołączył do wędrowców przy wieży widokowej między Turwią a Rąbiniem.

Fot. Fundacja Bonum Adipisci