W czwartek, 24 kwietnia w Starostwie Powiatowym w Kościanie odbyło się spotkanie z początkującymi przedsiębiorcami, którzy otrzymali dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Firmy będą działać w różnych branżach, a przedsiębiorcy są pełni zapału i energii do działania.
W spotkaniu wzięło udział 19 przedsiębiorców, których wnioski o przyznanie dotacji zostały przyjęte. Ponadto uczestniczyli w nim starosta Artur Opas, wicestarosta Albert Pelec, który przewodniczył komisji rozpatrującej wnioski i udzielającej dotacji oraz Ewa Beba, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kościanie, który przyznaje środki.
- Zaczynacie własne biznesy. Jestem pełen podziwu, że odważnie podchodzicie do tego tematu. Wasze biznesplany przeszły weryfikację i zostały przyznane środki na to, byście mogli rozpocząć działanie. Będziecie prowadzić różne działalności. Będziecie szkolić, budować, remontować skręcać demontować, upiększać, ale przede wszystkim będziecie rozwijać nasz powiat – podkreślał starosta Artur Opas.
[FOTORELACJA]3612[/FOTORELACJA]
Przed wręczeniem umów starosta dodał jeszcze, by przedsiębiorcy nie zrażali się przeciwnościami, które pojawiają się w każdym biznesie. Ale wiele z nich, także z naszego regionu, zaczynało w przysłowiowym garażu, a dziś to świetnie prosperujące przedsiębiorstwa nawet o zasięgu międzynarodowym. Wicestarosta Albert Pelec podkreślił natomiast, że w przygotowanych biznesplanach widać przede wszystkim pasję. Życzył, aby pasja ta nigdy nie opuszczała nowych przedsiębiorców.
Rzeczywiście wśród przedsiębiorców widoczny był entuzjazm. Każda zapytana o swą działalność osoba opowiadała o niej z pełnym zaangażowaniem mówiąc też o planach na rozwój.
- Zamierzam prowadzić firmę, która będzie zajmowała się organizacją imprez. Chodzi głównie o ścianki balonowe, ale będę miała także fotobudkę 360 stopni. W przyszłości być może poszerzę działalność o dmuchańce. Planuję także wydarzenia dla dzieci, w tym między innymi podchody – mówi o swojej działalności Aleksandra Daras z Kościana. – Zdecydowałam się na taką właśnie branżę, gdyż lubię to robić. Mam liczne rodzeństwo i zawsze jestem proszona o pomoc przy okazji imprez rodzinnych. Przebyłam także kilka szkoleń w tym zakresie. Zdaję sobie sprawę, że konkurencja w tej branży jest spora, ale zamierzam wprowadzać także liczne nowości, podążać za zagranicznymi trendami w tej dziedzinie. Przyznaną dotację przeznaczę na zakup ścianek modułowych, sprzęt i inne elementy dekoracyjne.
Z kolei Kacper Jąder ze Śmigla chce projektować meble na wymiar. Głównie kuchnie i łazienki, ale także aneksy kuchenne połączone z salonem. Wykonał już kilka takich realizacji, które publikuje na Instagramie. – Wszystkie moje realizacje będzie można także obejrzeć na Facebooku i stronie internetowej. Zdecydowałem się na taką działalność, ponieważ jestem indywidualistą i lubię tworzyć własne rzeczy. Jestem pasjonatem i bardzo lubię tworzyć meble dla kogoś – mówi Kacper Jąder. – Otrzymaną dotację zamierzam przeznaczyć przede wszystkim na program do projektowania, który pochłonie około jednej trzeciej dotacji. Ponadto zakupię drobne i większe narzędzia, by ułatwić sobie pracę.
Przyznane dotacje wynoszą od 16 700 do 30 tys. zł. Osoby, które je otrzymały będą prowadziły działalność gospodarczą w bardzo różnych branżach. Będą to m.in. usługi stolarskie, związane z budownictwem i wykończeniem, szkoleniowe i administracyjne, sprzątające, krawieckie, kosmetyczne, ogrodnicze czy fotograficzne.
Większość przedsiębiorców na początek będzie działać samodzielnie, ale wielu z nich nie wyklucza zatrudnienia w przyszłości pracowników. Ponadto wszystkie osoby, z którymi rozmawialiśmy, jako zaletę prowadzenia własnej działalności wskazywali niezależność i sterowanie własnym czasem pracy. Sporo osób ma już za sobą pracę na etacie, a teraz chcą zacząć działać na własny rachunek.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz