12 kwietnia w kawiarni Fit Cake Kościan odbyło się spotkanie połączone z wystawą grafik. Bohaterem wydarzenia był Hubert Baranowski, młody, utalentowany grafik z Kościana.
Hubert Baranowski jest kościaniakiem, absolwentem Liceum Ogólnokształcącego im. Oskara Kolberga, a obecnie studentem SWPS Uniwersytetu Humanistycznospołecznego na Wydziale Zamiejscowym we Wrocławiu. Już od kilku lat uważni obserwatorzy mogą śledzić jego poczyniania, gdyż projektowane przez niego plakaty zapowiadały wiele różnych wydarzeń. Współpracuje m.in. z Januszem Dodotem, dla którego projektował kilka plakatów oraz książkowych ilustracji. Ponadto jest autorem grafik dla stowarzyszenia Forum Rozwoju Nasz Kościan.
To właśnie to stowarzyszenie było organizatorem spotkania. Miało ono kameralny charakter, ale sala Fit Cake’u była w pełni wypełniona słuchaczami. W spotkaniu uczestniczyli m.in. rodzina i znajomi Huberta, ale także osoby ciekawe jego twórczości. Wśród uczestników obecne były także Joanna Albińska, prezes stowarzyszenia Nasz Kościan oraz wiceprezes Sławomira Pawlak.
[FOTORELACJA]3594[/FOTORELACJA]
Zgromadzonych powitała Joanna Albińska, a następnie oddała głos bohaterowi spotkania. Hubert opowiadał kolejno o swoich grafikach, o tym jak one powstawały, co jest tematyką danego plakatu i dlaczego wybrał taki lub inny motyw. Bohater ma głęboką wiedzę z zakresu grafiki, o której umie skrupulatnie opowiadać i zaciekawić tym słuchacza.
Wybrane prace zdobiły ściany kawiarni i przez całe spotkanie można było je podziwiać. Przebija się przez nie talent i wyobraźnia artysty. Godne podziwu jest także to, że Hubert jako osoba niepełnosprawna chorująca na SMA ma ograniczone możliwości manualne. W pracach jednak tego absolutnie nie widać, a rysuje nawet odręcznie, za pomocą tabletu. – Prace, które są pokazane na tej wystawie nie są moimi wszystkimi, dokonałem selekcji. Najstarsza jest z 2021 roku, a zatem powstawały w ostatnich czterech latach. To moja pierwsza samodzielna wystawa – mówi Hubert Baranowski. – W tej chwili pracuję wraz z kilkoma studentami z naszego koła nad jednym projektem. To magazyn. A co dalej? Wszystko zależy od zleceń i zapotrzebowania, zobaczymy jak to się potoczy.
Kolejne prezentacje Huberta były przeplatane muzycznymi prezentacjami w wykonaniu innych młodych zdolnych w osobach grającego i śpiewającego Macieja Wesołka i wystukującego rytmy Kuby Pawlisiaka. Panowie wykonywali polskie i zagraniczne klasyki we własnych interpretacjach, w tym m.in. z repertuaru zespołów Raz, Dwa, Trzy czy R.E.M.
Zakończeniem pierwszej części były podziękowania i gratulacje. W drugiej części spotkanie miało już luźny charakter i można było zadawać pytania bohaterowi, o którym z pewnością jeszcze niejednokrotnie usłyszymy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz