W Kościańskim Ośrodku Kultury w piątkowy wieczór lokalni muzycy zagrali koncert wypełniony świątecznymi piosenkami i kolędami. Zgromadzonej licznie publiczności występ bardzo się podobał, a był on dedykowany Basi Górskiej.
Koncerty charytatywne kościańskich artystów to już tradycja. Trzeba przyznać, że z roku na rok są one coraz lepsze i widać, że grający w nim muzycy i śpiewający wokaliści świetnie się rozumieją. Choć skład osobowy zawsze trochę się zmienia.
[FOTORELACJA]3279[/FOTORELACJA]
Zanim muzycy zaczęli swój występ, publiczność powitały Ewa Sporna reprezentująca KOK oraz Angelika Nurchis, szefowa zbiórek na Basię Górską i jej przyjaciółka. Podzieliła się wieściami o stanie zdrowia Basi, która od 12 lat walczy z rakiem. Kościanianka nie mogła uczestniczyć w koncercie. – W ciągu ostatniego roku sytuacja zdrowotna Basi uległa znacznemu pogorszeniu. Jest po drugiej operacji usunięcia guzów na szyi. Ten „dziad” wywołuje ogromne spustoszenie w jej ciele, nie pozwala jej odpocząć. W tej chwili najważniejsze jest, aby wyleczyć zapalenie płuc, które jeszcze Basię dopadło. Ale my jesteśmy pełni wiary. I dzięki Wam ja tą wiarę też dzisiaj dostaję na nowo, że nam się uda znaleźć środki na leczenie dla Basi komórkami dendrycznymi w Kolonii. Basia myślami jest tutaj dzisiaj z nami – mówiła Angelika Nurchis.
Basi nie było, ale pojawił się jej mąż, Bartek Górski. Wspólnie z wolontariuszkami obsługiwali kawiarenkę z pysznymi słodkościami umiejscowioną na końcu sali. Uraczyć można było się kakaowymi pierniczkami i rogalikami w zamian za datek do puszki. Z kolei na koncert można było wejść wykupując bilet-cegiełkę.
Po słowach wstępu sceną zawładnęli już artyści. W trwającym około godzinę koncertu zaprezentowali świąteczne piosenki angielskojęzyczne, a także polskie. Nie zabrakło także pięknych polskich kolęd oraz autorskich piosenek napisanych przez Zbigniewa Skałę.
Wszystko pięknie i harmonijnie współbrzmiało ze sobą. W czasie występu na wysokości zadania stanęli muzycy, jak i wokaliści – od tych wytrawnych i doświadczonych, po dzieci z Tercetu Wokalnego Izabeli Woźniak i Voice Studio prowadzonego przez Darię Kaczór-Boś. Koncert był bardzo wartki, a piosenki miały ciekawe aranżacje. Publiczność była skupiona na słuchaniu, ale też świetnie się bawiła żywiołowo reagując i nagradzając wykonawców sowitymi oklaskami.
Niepowtarzalności muzycznemu widowisku dodawała piękna scenografia przygotowana przez Annę Miler prowadzącą zajęcia plastyczne w KOK-u oraz światła operowane przez niezawodnego Mariusza Odważnego.
Basi cały czas można pomóc dokonując wpłat na konto zbiórki: https://www.siepomaga.pl/basia-gorska (tam także można przeczytać historię jej choroby) lub licytując przedmioty na grupie licytacyjnej Awantura o Basię.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz