Na malowniczym łowisku Łopienno, odbyły się zawody o Puchar Kościana w Wędkarstwie Karpiowym. Impreza, która zyskała już swoją renomę, została zorganizowana po raz dziewiąty.
Zawody przeprowadzono w dniach 5-8 czerwca. W zawodach wzięło udział 21 drużyn, składających się z dwóch lub trzech wędkarzy, reprezentujących powiat kościański oraz inne regiony Wielkopolski. Nie zabrakło również uczestników z województwa łódzkiego, kujawsko-pomorskiego i lubuskiego, co świadczy o rosnącej popularności tej imprezy.
[FOTORELACJA]3745[/FOTORELACJA]
Przez 67 godzin intensywnego wędkowania złowiono 90 ryb, które następnie zostały zważone i sklasyfikowane. Całkowita waga złowionych karpi przekroczyła imponujące 1100 kg, co przeszło oczekiwania organizatorów. Do klasyfikacji końcowej brano pod uwagę trzy największe złowione karpie, co dodawało rywalizacji dodatkowego smaku.
Najlepsi w rywalizacji okazali się:
I miejsce – Robert Woźniak i Damian Bartkowski (33,370 kg),
II miejsce – Mateusz Dźbik i Łukasz Wieczorek (31,600 kg),
III miejsce – Damian Straszewski i Dawid Jóźwik (29,980 kg).
Sektor A i B również miały swoich liderów:
Sektor A: Waldemar Ryniecki i Agnieszka Soszka (29,230 kg)
Sektor B: Łukasz Koźma i Alan Guzik (27,230 kg).
Największą rybą zawodów okazał się karp złowiony przez Roberta Woźniaka i Damiana Bartkowskiego, ważący 13,600 kg. Pierwsza ryba zawodów przypadła Bartkowi Kołodziejczykowi i Dawidowi Kawczyńskiemu, osiągając wagę 4,960 kg. Z kolei najmniejsza złowiona ryba ważyła 3,32 kg, a została złowiona przez Waldemara Rynieckiego i Agnieszkę Soszkę.
– Zawody o Puchar Kościana to nie tylko rywalizacja, ale także wspaniała atmosfera, która z roku na rok przyciąga coraz większą liczbę uczestników. Cieszymy się, że impreza cieszy się tak dużym zainteresowaniem wśród wędkarzy i mamy nadzieję na kolejne, równie udane edycje. Do zobaczenia na kolejnej, jubileuszowej X edycji – mówi Daniel Gidaszewski, główny organizator.
Patronat nad zawodami objęła przewodnicząca Rady Miejskiej Kościana, Tamara Turek.
Fot. Organizatorzy
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz