Niezwykle emocjonujący przebieg miał rozgrywany po raz VII turniej w piłce ręcznej w Dziewczyny grały zaciekle ostro dopingowane przez kolegów.

Turniej w Zespole Szkół Gminy Kościan w Starych Oborzyskach o Puchar Dyrektora to już mała tradycja. Odbywa się on zawsze w okolicy mikołajek, a biorą w nim udział drużyny z różnych okolicznych miejscowości. W tym roku do rywalizacji stanęły drużyny z Leszna, Kobylina, Grodziska Wlkp. i oczywiście ze Starych Oborzysk. Drużyny rywalizowały w dwóch kategoriach: starszych klas VII-VIII oraz młodszych IV-VI.

Atmosfera na sali była niezwykle gorąca. Uczniowie ze Starych Oborzysk, którzy siedzieli na trybunach głośno dopingowali swoje koleżanki. Szczególnie w oczy rzucała się grupa chłopaków skandujących z całych sił. Ich wysiłek został nagrodzony w postaci dobrych wyników dziewczyn, ale też nagrody za świetny doping. Emocje dawały się we znaki także trenerom poszczególnych drużyn.

[FOTORELACJA]3222[/FOTORELACJA]

Rozgrywki toczyły się systemem każdy z każdym. Zdobyte punkty zdecydowały o końcowej klasyfikacji. W młodszej grupie zwyciężyła drużyna z Grodziska. Drugie były dziewczynki ze Starych Oborzysk, trzecie z Leszna, a poza podium znalazła się drużyna z Kobylina.

W starszej rywalizacji triumfowały zawodniczki z Kobylina. Druga drużyna to Leszno, a trzecia ze Starych Oborzysk. Stawkę zamknęły dziewczyny z Grodziska.

Po rywalizacji nastąpiła dekoracja poszczególnych drużyn. Medal i upominek otrzymała każda zawodniczka. Były też dyplomy, a dla najlepszych drużyn puchary. Wręczono także nagrody indywidualne dla najlepszych zawodniczek.

– W naszej szkole działa klub sportowy piłki nożnej, ale nie ograniczamy się do jednej dyscypliny. Naszym celem jest bowiem wszechstronny rozwój dzieci i młodzieży. Stąd pomysł na turniej w piłce ręcznej. Chcemy, aby dzieciaki i młodzież miały frajdę z uprawiania sportu. Chodzi o to, by odciągnąć ich od telewizorów i telefonów – mówi Maciej Sołtysiak, nauczyciel wf-u i pomysłodawca turnieju.