Bieg na 11 kilometrów odbył się w poniedziałek, 11 listopada. Jego zwycięzcą został mieszkaniec gminy Kościan – Krzysztof Szymanowski. Ten zawodnik w rydzyńskim biegu triumfował już po raz piąty, a trzeci z rzędu.
Rydzyński Bieg Niepodległości charakteryzuje się świetną atmosferą tworzoną przez zawodników i biegaczy. W biegu głównym na 11 km startowało ponad 300 biegaczy, w tym kilkoro z Kościana i powiatu kościańskiego.
Tegoroczna pogoda nie rozpieszczała. Było chłodno i mgliście, ale za to bez wiatru, co uczestnikom biegu bardzo odpowiadało. Wyścig wystartował o godz. 11.11 spod Zamku Królewskiego, a towarzyszyła temu widowiskowa oprawa z białym i czerwonym puszczanym konfetti.
[FOTORELACJA]3135[/FOTORELACJA]
Linię mety jako pierwszy przekroczył Krzysztof Szymanowski z Wyskoci, który jest stałym bywalcem tej imprezy. Jego czas to 36:01. – W zeszłym roku było mi trudno wygrać, wtedy ścigałem się z Ukraińcem. Dzisiaj jednak było jeszcze trudniej. Z Miłoszem Szcześniewskim biegliśmy całą trasę razem. Od ronda na Młyńskiej Górze zaczęła się zabawa i kilkukrotna rotacja. Na mecie byłem o sekundę szybciej od Miłosza – mówił zwycięzca biegu. – Finisz niesamowity, mega prędkości. Czas to prawdopodobnie rekord trasy.
Drugi był wymieniony Miłosz Szcześniewski z Dąbcza z czasem 36:02. Trzeci na mecie zameldował się Michał Ratajczak z Rawicza z czasem 37:18.
Wśród kobiet nie było aż tak zaciętej rywalizacji, a całe podium zajęły zawodniczki z Leszna. Najlepsza okazała się 19-letnia Zofia Teofilewska z czasem 41:46. Druga była Bogna Jaszczak (44:52), a trzecia Martyna Zielińska (46:34).
Ozdobą całego wydarzenia były mażoretki Orkiestry Dętej Miasta Leszna oraz Zespół Tańca Ludowego Moraczewo.
Fot. Justyna Rutecka-Siadek (Leszno24.pl)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz