Już po raz ósmy Czempiń na dwa dni staje się duathlonową stolicą Polski. Do Czempinia zjechało około 900 miłośników biegów i jazdy na rowerze, by ze sobą rywalizować. W ramach Dystansu Średniego rozgrywane są ponadto Mistrzostwa Polski.
ChampionMan Duathlon Czempiń dwa razy z rzędu został uznany za imprezę roku w głosowaniu Polskiego Związku Triathlonu. Nic więc dziwnego, że do Czempinia tak ochoczo przybywają zawodnicy duathlonowego świata. To zarówno weterani tego sportu, rywalizujący o tytuł mistrzowski, jak i amatorzy chcący się sprawdzić w tak prestiżowej imprezie.
Mistrzostwa rozpoczęły się tradycyjnie od dziecięcej rywalizacji w Coccodrillo ChampionKids Duathlon w piątek. Zabawa i atmosfera były świetne.
Z kolei w sobotę rywalizują już dorośli. Z samego rana na starcie pojawili się zawodnicy Dystansu Sprint, czyli 5 km biegu, 20 km jazdy na rowerze i na koniec 2,5 km biegu. Na tym dystansie na liście startowej było blisko 500 zawodników.
[FOTORELACJA]2622[/FOTORELACJA]
Najszybciej trasę pokonał Michał Marciniak z UKS Cityzen z całkowitym czasem 57:23. Drugi był Karol Janicki z Gostynia (59:06), a trzeci Piotr Sażalski z Psarskich (59:09).
– Początek wyścigu kosztował mnie trochę wyniku, ale później miałem już dużą przewagę, więc drugi bieg był już spokojny. Poprawiłem ostatnio bieganie, więc tak samo dobrze czuję się w obu tych dyscyplinach. Szczerze powiedziawszy po cichu liczyłem na wygraną, ale też na większą rywalizację. Z drugiej strony fajnie jest wbiec na metę ze spokojem i nie musieć rywalizować do ostatniego metra. To już mój czwarty czy piąty start w Czempiniu. Wygrałem po raz pierwszy, ale zawsze byłem gdzieś w czołówce i wygrywałem w kategoriach wiekowych – mówi Michał Marciniak ze Skórzewa, zwycięzca dystansu sprinterskiego.
Wśród pań triumfowała Karolina Jahnz z Dobra koło Szczecina, a jej czas to 1:03. Druga była Marta Szachta z miejscowości Skórcz (1:05:38), a trzecia Monika Jadczak z Krotoszyna (1:06:28).
– Dzisiaj startowało się bardzo dobrze. Nie wiało na rowerze, co jest bardzo istotne. Jednym słowem warunki dopisały. Jestem tutaj czwarty raz, a po raz drugi udało mi się wygrać sprint. Ale startowałam też na długim dystansie, raz byłam na nim druga, a raz czwarta. Zdecydowanie lepiej czuję się na rowerze. W biegu, kiedy inne dziewczyny mnie wyprzedzają, doganiam je potem na rowerze – stwierdziła po wyścigu Karolina Jahnz, najszybsza kobieta.
Po zakończeniu rywalizacji sprint, zaplanowana była oficjalna uroczystość otwarcia biegu. Z kolei o godz. 13.00 rozpocznie się start głównego Dystansu Średniego. Warto nadmienić, że na obu dystansach rywalizują także sztafety. Przewidziano ponadto start osób niepełnosprawnych.
Czempiński Duarthlon to nie tylko rywalizacja sportowa, ale również niepowtarzalna atmosfera. Mieszkańcy poszczególnych wiosek, przez które przebiega trasa biegu, udekorowali płoty transparentami. Nie zabrakło także głośnej muzyki. Ta atmosfera jeszcze bardziej zagrzewa zawodników do boju.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu koscianiak.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz