Zamknij

Dominik Wolff rozpoczął 24-godzinny Bieg dla Madzi [ZDJĘCIA]

14:08, 30.09.2023 Milena Waldowska Aktualizacja: 22:02, 03.10.2023
Skomentuj

W sobotę w samo południe z Placu Wolności wyruszył Dominik Wolff w 24-godzinny Bieg dla Madzi. Wydarzeniu towarzyszył festyn rodzinny.

Przypomnijmy, że to nie pierwszy biegowy wyczyn Dominika Wolffa dla Madzi Wajske ze Śmigla dotkniętej m.in. zespołem Downa, zespołem Westa, padaczką, niepełnosprawnością intelektualną sprzężoną z chromosomem X typu Baina. Przed rokiem biegacz pokonał 10 maratonów dzień po dniu. Tym razem założył sobie kolejne wyzwanie, jakim jest bieg przez całą dobę.

Zanim wyczynowiec ruszył do biegu, pojawił się w towarzystwie najbliższych oraz biegaczy ze swojego teamu na festynie, który rozpoczął się o godz. 11.30. Przed biegiem był w dobrym nastroju.

- Samopoczucie mam dobre. Najważniejsze, że za mną przespana nocka, a to bardzo ważne. Na poprzednim wyzwaniu niestety te noce nie były przespane. Jestem więc dziś wypoczęty, chociaż trochę zdenerwowany, ale gotowy – mówił Dominik Wolff na kilkanaście minut przed startem. – Pogoda też prawie idealna dla mnie. Wprawdzie mogłoby trochę mniej wiać, ale nie jest już tak gorąco jak jeszcze wczoraj. Bo wysokie temperatury nie służą biegaczom. W nocy będzie raczej zimno, ale to też dobrze, bo przynajmniej nie będzie się chciało spać.

Pan Dominik przyznał, że przygotowania do obecnego wyzwania trwały praktycznie cały rok. Już bowiem w ubiegłym roku wpadł na pomysł tego biegu, podczas którego nie zamierza zatrzymywać się ani na chwilę. Posiłki będzie spożywał maszerując, a stanie jedynie na potrzeby fizjologiczne. Przyznaje nawet, że lepiej się nie zatrzymywać, bo wówczas mięśnie zaczną stygnąć.

Biegaczowi na Placu Wolności towarzyszyła mała grupka biegaczy z jego teamu oraz z Kościan Team. Sam ocenił, że wsparcie mogłoby być większe, ale liczy na to, że większa grupa dołączy do niego, kiedy uda się w kierunku Śmigla. Z kolei w biegu ze Śmigla do Leszna na pewno towarzyszyć będzie mu jeszcze więcej zawodników.

[FOTORELACJA]1939[/FOTORELACJA]

Zanim bieg się rozpoczął, zgromadzonych powitał burmistrz Kościana Piotr Ruszkiewicz dziękując wszystkim za przybycie, a także prosząc o jak największe wsparcie dla Madzi. Po jego słowach Dominik Wolff ruszył do biegu w towarzystwie kilku biegaczy. Najpierw okrążyli dwukrotnie Plac Wolności, po czym udali się w stronę parku miejskiego. Po pół godzinie mieli wrócić na plac, gdyby ktoś chciał się przyłączyć do biegu, a potem ponownie do parku. I tak przez kilka rundek, po czym po godzinie 15.00 biegacz ma już wyruszyć do Śmigla. Tam na stadionie, przygotowywane jest huczne przywitanie wraz z Piknikiem Pełnym Magii, podczas którego zaplanowany jest koncert oraz pokazy magii i ognia. W Śmiglu festyn planowany jest od godz. 16.00 do 18.30. Potem biegacz uda się w stronę Leszna, gdzie na Rynku także planowana jest impreza. Finał odbędzie się natomiast w Rydzynie, co nastąpi już w niedzielę.

Tymczasem warto wybrać się jeszcze na Plac Wolności, na którym festyn potrwa do godz. 16.00. Czekają tutaj stoiska z ciastem, rękodziełem oraz smakową kranówką przygotowaną przez Wodociągi Kościańskie. Są też strażacy z OSP Kokorzyn, a także kilka nietypowych pojazdów. Najmłodszych ucieszy duży dmuchaniec i popcorn. Podczas festynu na stoiskach zbierane są pieniądze do puszek. Cały dochód zostanie przeznaczony na małą Madzię, która o godz. 13.00 pojawiła się wraz z rodzicami na Placu.

Madzię i całą biegową akcję można wesprzeć na specjalnie założonej skarbonce: www.siepomaga.pl/24h-bieg-dla-madzi. Całe wydarzenie można śledzić natomiast na profilu FB Team Fundacji, która wspiera bieg organizacyjnie.

 

(Milena Waldowska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%