Nasze ogrody zdobią w tej chwili drzewa z żółtymi liśćmi i niektórymi kwiatami oraz zieloną trawą. Jednak już wkrótce wszystkie liście opadną, a trawa przestanie rosnąć. O tym jak przygotować ogród przed zimą, by cieszył nasze oko również o tej porze roku, a następnie wyglądał atrakcyjnie od pierwszych dni wiosny rozmawiamy z Eweliną Ślotałą, właścicielką salonu ogrodniczego Power Flower.
- Jakie prace pielęgnacyjne warto przeprowadzić przed zimą w ogrodzie?
- Należy przeprowadzić prace porządkowo-pielęgnacyjne, by nasz ogród na nowo cieszył oko wiosną. Przed zakończeniem sezonu usuwamy w związku z tym opadłe, suche liście z trawnika, wykonujemy ostatnie koszenie trawy. To czas przycinania suchych gałęzi drzew i obfitego podlewania roślin lubiących wilgoć. Z rabat jednorocznych usuwamy wszystkie resztki roślin oraz chwasty. Natomiast na rabatach wieloletnich przycinamy i usuwamy pędy np. suche lub zmienione chorobowo. Pamiętajmy, że jest to najlepszy czas na robienie nowych nasadzeń lub przesadzanie roślin w inne miejsce. Większość kwiatów, które z zachwytem oglądamy na wiosnę, należy do roślin cebulowych. A te należy posadzić przed zimą, by tak, jak na przykład przebiśniegi czy krokusy, zakwitły podczas pierwszych cieplejszych przedwiosennych dni. No i oczywiście nie można zapomnieć o zabezpieczeniu roślin mniej odpornych na mróz. W zależności od rośliny, możemy wyścielić ziemię wokół rośliny korą, liśćmi, trocinami albo osłonić całe rośliny przewiewnym materiałem, np. ze słomianej maty czy agrowłókniny.
- Czy możemy przezimować kwiaty, które mieliśmy w donicach na dworze, by cieszyły nasze oko w przyszłym roku?
- Tak, możemy przezimować rośliny balkonowe. Większość z nich to byliny, jednak całkowicie nieodporne na mróz. Dlatego przed wystąpieniem pierwszych przymrozków można je przenieść do pomieszczenia. Takim miejscem może być budynek gospodarczy, strych, garaż czy piwnica. Ważne, by temperatura w pomieszczeniu nie była mniejsza niż 5 st. C, a samo pomieszczenie było bardzo jasne. Nie możemy zapominać o podlewaniu zimujących roślin, najlepiej co 2-4 tygodnie. Przez całą zimę nie wolno stosować nawożenia. Po zimie zwykle nasze rośliny wymagają przycięcia i usunięcia obumarłych pędów.
- Jakie rośliny możemy przezimować w donicach na zewnątrz?
- Jest sporo roślin, które możemy wsadzić do donicy i zimę mogą spędzić na dworze. Do wyboru mamy karłowe odmiany krzewów i drzew iglastych i liściastych, a także sporo bylin. Wszystkie mogą zimować na zewnątrz, o ile tylko zapewnimy im odpowiednie warunki. Przede wszystkim na przemarzanie w donicy najbardziej narażona jest bryła korzeniowa. W gruncie korzenie chronione są przez grubą warstwę podłoża, ale w pojemniku ilość ziemi jest ograniczona, a cienkie ścianki doniczek nie zapewniają im należytej ochrony. Doniczki mrozoodporne również nie chronią naszych roślin przed mrozem, jedynie sama donica dobrze znosi ujemne temperatury. Przygotowanie do zimy warto rozpocząć już w chwili sadzenia, pomyślmy szczególnie o dużych i ciężkich donicach, wykładając je od wewnątrz styropianem. Mniej zachodu jest z małymi pojemnikami, a z ich ociepleniem możemy poczekać do późnej jesieni. Najprostszym sposobem jest staranne owinięcie donicy matą, tekturą czy jutą. Możemy też wstawić donicę do większej skrzyni, a wolną przestrzeń wypełnić np. słomą, kawałkami styropianu, korą sosnową, a nawet gazetami. Zimą musimy pamiętać też o podlewaniu roślin, oczywiście nie robimy tego codziennie, ale w czasie okresowych suszy, kiedy opady śniegu są bardzo małe lub nie występują. Pamiętajmy, że rośliny podlewamy w czasie odwilży, gdy przez pewien czas temperatura powietrza utrzymuje się powyżej zera.
- Jakie rośliny będą najlepiej prezentować się zimą w donicach?
- Okres jesieni oraz zimy wcale nie musi być pozbawiony pięknej aranżacji na balkonie czy w ogrodzie. Na jesień i zimę warto zaaranżować balkon odpornymi odmianami iglaków. Dobrym pomysłem będzie połączenie krzewów iglastych z kwiatami sezonowymi. Dzięki temu, gdy dla kwiatów będzie już za zimno, w donicach nadal pozostanie zieleń. W sezonie jesienno-zimowym można zastąpić letnie kwiaty chryzantemami lub wrzosami. Pierwsze z nich przetrwają nawet lekkie mrozy, z kolei drugie nawet po wyschnięciu zachowują piękny kolor. No i mamy jeszcze niezawodne rośliny zimozielone, czyli takie, które nie gubią liści na zimę. Warto zdecydować się na bukszpany, berberysy brodawkowe, ostrokrzewy, bluszcze lub laurowiśnie wschodnie.
- Do kiedy w ogrodnictwie trwa sezon? I jak to wygląda w Państwa salonie?
- Sezon w ogrodnictwie tak naprawdę trwa cały rok. Natomiast Power Flower czynne jest od marca do grudnia. Teraz przygotowujemy się do sprzedaży chryzantem, ponieważ zbliża się Święto Zmarłych. Oczywiście cały czas w sprzedaży mamy rośliny do jesiennych kompozycji, tj. wrzosy, wrzośce, kapusty ozdobne, bluszcze, a także trawy i rośliny zimozielone. Po okresie jesiennym następują przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia, więc wówczas w sprzedaży mamy jodły cięte i w donicy, cyprysy, poinsecje czyli gwiazdy betlejemskie. Po Wigilii nasze centrum jest nieczynne aż do 1 marca. Wtedy nie tylko odpoczywamy, ale przeprowadzamy prace porządkowe i przygotowawcze do nowego sezonu.
PowerFlower Salon Ogrodniczy Ślotała
Czarkowo 7, 4-000 Kościan
tel. 501 468 376
Zapraszamy: pn-pt 9.00-18.00, sob 9.00-14.00
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu koscianiak.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz