Inflacja wpłynęła nie tylko na ceny artykułów spożywczych, ale także na wysokość podatku. Od przyszłego roku zdecydowanie wzrośnie maksymalna stawka podatku od psa.
W 2024 roku ponownie wzrośnie podatek od psa. Jego wysokość wyznaczana jest na podstawie inflacji w pierwszym półroczu.
Od stycznia do czerwca tego roku, jak podaje Główny urząd Statystyczny, ceny wzrosły o 15%, zatem o tyle zostaną podniesione stawki lokalnych podatków.
Inflacja to wróg publiczny numer jeden. Ona niszczy gospodarkę i oszczędności, a to, co już „zjadła”, tego już nie odda. Zapomnieliśmy, że inflacja mierzona jest rok do roku, a przecież ceny rosły już w 2020 roku. Gdybyśmy skumulowali te wzrosty, to łączna inflacja wyniosłaby dziś więcej niż 30 procent. Po wyborach w 2024 roku skumulowana inflacja może wynieść nawet 50 procent. Nasza inflacja to przypudrowany, zamrożony wskaźnik.
Tłumaczył dr Sławomir Dudek, szef Instytutu Finansów Publicznych, w podcaście „Biznes. Między wierszami”.
Na podstawie opublikowanych przez GUS danych, Ministerstwo Finansów wyda rozporządzenie określające maksymalne stawki podatków lokalnych i opłat w 2024 roku.
Podatek od psa będzie wynosił 173,65 zł. W 2023 roku wynosił 151 zł. Maksymalne stawki podatków pobieranych przez samorządy są wyznaczane na podstawie zapisów w ustawie.
Władze lokalne nie muszą ich stosować, jednak lokalne daniny są ważne dla samorządów, które straciły dużą część wpływów z podatku PIT po wprowadzeniu Polskiego Ładu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz