To był wspaniały koncert. Może jedynie trochę za krótki. Krystyna Giżowska w Kościańskim Ośrodku Kultury zaprezentowała próbkę swojego bogatego repertuaru – od ponadczasowych hitów po nostalgiczne piosenki. Na scenie wokalistce towarzyszyli świetni muzycy z zespołu Blue Sounds.

Koncert był prezentem miejskiego samorządu i Kościańskiego Ośrodka Kultury na Dzień Kobiet. Na wydarzenie obowiązywały bezpłatne wejściówki, które rozeszły się błyskawicznie tego samego dnia, kiedy się pojawiły. To był mały mankament, bo nie każdy kto chciał zobaczyć koncert, miał taką możliwość. Wszystkie miejsca na sali były zajęte.

Po powitaniu publiczności na występ gwiazdy publiczność zaprosił burmistrz Piotr Ruszkiewicz w towarzystwie przewodniczącego Rady Miejskiej Dawida Olejniczaka. Burmistrz złożył ponadto życzenia paniom zgromadzonym na sali z okazji ich święta.

Następnie – po krótkiej zapowiedzi – na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru w towarzystwie muzyków z zespołu Blue Sounds w składzie: Jacek Cichocki – instrumenty klawiszowe, Jacek Zasada – flet, grzechotki, Joanna Karkoszka – chórek, Sławomir Szudrowicz – gitary, Jarosław Szajerski – bas, Tomek Karkoszka – perkusja.

[FOTORELACJA]2411[/FOTORELACJA]

Dzięki bogatemu składowi instrumentalnemu zespołu oraz ciepłemu, charakterystycznemu głosowi Krystyny Giżowskiej był to nieprzeciętny koncert. Muzycy z zespołu nadali piosenkom wokalistki, nawet tym najstarszym, ciekawe i nowoczesne brzmienie. Przez utwory przebijał  jazz, blues, a nawet momentami country. Do tego charakterystyczny głos wokalistki tej formacji, Joanny Karkoszki tworzył niesamowity klimat i świetnie uzupełniał się z głosem Krystyny Giżowskiej.

Sama Krystyna Giżowska błyszczała natomiast na scenie, czarując publiczność swoją osobowością i śpiewem od pierwszych chwil swojego występu. Bardzo kontaktowa i wygadana, dzieliła się ze słuchaczami pomiędzy poszczególnymi piosenkami różnymi przemyśleniami.

Przyznała m.in., że na scenie występuje już ponad 50 lat. Utwory, które śpiewała wydają się jednak ponadczasowe i trafiają do słuchaczy w różnym wieku. Tym bardziej, że repertuar piosenkarki jest bardzo bogaty. Podczas wieczoru nie zabrakło największych hitów Giżowskiej, jak „Złote obrączki”, „Przeżyłam z tobą tyle lat” czy „Nie było ciebie tyle lat”, ale i starszych i nowszych piosenek odkurzonych i w nowym brzmieniu. Koncert był przeplatany żywymi utworami, jak i nastrojowymi balladami.

Godzina koncertu minęła bardzo szybko. W podziękowaniu wokalistka i muzycy otrzymali gromkie brawa oraz kwiaty. Po podziękowaniach nie mogło zabraknąć oczywiście bisów.