31 października, już po zapadnięciu zmroku, stowarzyszenie Rzeczodzielnia Kościan zorganizowało imprezę halloweenową. Przez dwie godziny uczestnicy wydarzenia świetnie się bawili. Były tańce i hulańce, liczne konkurencje i świetna zabawa.

Imprezę zorganizowano w sali bankietowej Kościańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej znajdującej się w "blaszaku" na os. Piastowskim. Uczestniczyło w niej sporo małych dzieci, ale także starszych i nastolatków. Do zabawy wciągnęli się również rodzice, a nawet dziadkowie.

Uczestnicy zabawy pokusili się o oryginalne, straszne przebrania. Poprzebierani byli najmłodsi, ale również dorośli. Każdy mógł także skorzystać bezpłatnie ze strasznego malowania twarzy.

Zabawa odbywała się w rytm muzyki serwowanej przez DJ Marrasa. Poza tańcami odbywały się także konkurencje. Hitem okazała się – podobnie jak w ubiegłym roku – mumia, czyli owijanie chętnych osób papierem toaletowym. Na zakończenie nie mogło zabraknąć wzajemnego rzucania się papierem. Ale przygotowano także inne zabawy, jak jedzenie jabłka bez użycia rąk czy pokaz strojów.

[FOTORELACJA]2027[/FOTORELACJA]

Na imprezowiczów czekały ponadto słodkie i słone przekąski oraz napoje. Po każdej konkurencji dzieci otrzymywały natomiast cukierki i lizaki. Całość dopełniały dekoracje nawiązujące stylistyką do Halloween.

Dzieci uczyły się też wierszyka, kilkakrotnie powtarzanego podczas imprezy:
"My jesteśmy straszne zmory,
Bardzo groźne z nas upiory,
Jeśli nie chcesz się nas bać,
Musisz nam cukierka dać."

Warto podkreślić, że impreza odbywała się w przyjaznej, wesołej atmosferze. Konkurencje wzbudzały wiele uśmiechu i radości, a były pozbawione elementów wywoływania strachu i grozy. Uczestnicy się wybawili i zostali naładowani pozytywną energią.

Fot. koscianiak.pl, Organizatorzy