Nie był to pierwszy festyn organizowany przez KSM, ale w ostatnim czasie inicjatywę wstrzymała pandemia. Teraz w końcu można było podejść do zadnia, a przedsięwzięcie okazało się trafione.

Dopisała pogoda, termin - czyli środa przed Bożym Ciałem oraz miejsce. Duży teren trawiasty przy placu zabaw należącym do Spółdzielni dał szerokie możliwości na bogate animacje. Zabawy z najmłodszymi prowadzili Królowa Pszczół i Pan Pszczoła, była też żywa maskotka w postaci misia. Zabawy kreatywne zaproponowała z kolei Opieka Kreatywna. Wśród zaproszonych współorganizatorów byli także strażacy z OSP Kościan, którzy mieli w zanadrzu sporo atrakcji, w tym w szczególności wodnych.

Ponadto dzieci i dorośli mogli napić się smakowej kranówki serwowanej przez Wodociągi Kościańskie. Na dzieci czekały także darmowe przekąski w postaci lodów, waty cukrowej i popcornu, do których ustawiała się długa kolejka. Hostessy rozdawały natomiast gadżety z logo KSM. Największą atrakcję stanowiły chyba jednak przechadzające się po trawie lamy.

Wszystko to sprawiło, że festyn KSM można zaliczyć zdecydowanie do bardzo udanych. Obrazują to zresztą bardzo dobrze zdjęcia.

Fot. Milena Waldowska