Przedstawiona podczas spotkania podróżnicza historia miała również zabarwienie romantyczne. Arek Winiatorski początkowo wyruszył bowiem w drogę w pojedynkę po Ameryce Południowej. Poszczególne kraje przemierzał autostopem, jednak w pewnym momencie stwierdził, że ten sposób podróży ogranicza go od strony poznawczej. Nie ma bowiem sposobności poznawania ludzi, na czym najbardziej mu zależało. W Panamie postanowił więc zdać się wyłącznie na własne nogi.

Wędrując w ten sposób zaszedł do Meksyku, w którym poznał Olę ­­- energetyczną Polkę. Spotkanie zainicjował wspólny znajomy Oli i Arka. Okazało się to bardzo dobrym pomysłem, bo tych dwoje poznawszy się, zakochało się w sobie. Arek zaproponował więc Oli, by dołączyła do niego w podróży i tak się stało. ­- Arek zapytał mnie, czy będę z nim chodzić - dosłownie i w przenośni - opowiadała  żartobliwie Ola. - Przystałam na propozycję zostając dziewczyną Arka i kompanką w podróży.

I tak zaczęła się kilkunastomiesięczna wspólna wędrówka aż do Vancouver w Kanadzie, która zakończyła się na początku 2020 roku. Choć trudno przedstawić tak niecodzienną i długą podróż w czasie godzinnej prezentacji, zgromadzeni w sali KOK widzowie mieli okazję usłyszeć jej najciekawsze fragmenty.

Uczestnicy spotkania z pewnością nie żałowali przyjścia na nie, bo mieli okazję przeżyć wesoły, a jednocześnie pouczający wieczór. Kto ma ochotę, może śledzić blog podróżników: https://pl-pl.facebook.com/StonesOnTravel.

Tymczasem przed nami kolejne spotkanie w ramach cyklu. Odbędzie się ono 19 lutego, a będzie ponownie o wędrówce, ale tym razem przez fińską tajgę, o czym opowie Krzysztof Lewicki.

Fot. Milena Waldowska