Bajka zaczynała się dość klasycznie. Ojciec wysłał córkę do babci przez las. Krnąbrna dziewczynka postanowiła w lesie spałaszować zawartość koszyczka ze smakołykami, a butelkę i papierki wyrzuciła przed siebie. Wpadła również na pomysł rozpalenia ogniska. Takie zachowanie nie spodobało się obserwującym to leśnym zwierzętom.
Nauczkę postanowił dać jej wilk. Początkowo przestraszył Czerwonego Kapturka, ale później udzielił dziewczynce lekcji jak należy się zachować widząc nieznane zwierzę, w tym psa. Dzieci usłyszały, że nie wolno od razu podchodzić do obcego zwierzaka, ale najpierw warto dać mu się powąchać. Nie należy też zwierzęcia tarmosić.
Ważna była także lekcja jak postępować w razie ataku zwierzęcia. W tym celu na scenę została zaproszona dwójka dzieci z publiczności, która miała przybrać właściwą postawę obronną. Wszystkie dzieci otrzymały zadanie do wykonania, by powtórzyć wszystkie zasady w domu i przećwiczyć postawę. Dodajmy, że przedstawienie było konsultowane z kynologami.
Spektakl kierowany był do dzieci w wieku od 3 do 9 lat, a wystąpili aktorzy ze Studia Artystycznego Arlekin z Białegostoku. Teraz przed najmłodszymi dzień filmowy w KOK, podczas którego wyświetlane będą bajki (26 lipca). Z kolei nastepna okazja do obejrzenia spektakli teatralnych będzie podczas IV Kościańskiego Festiwalu Baśni pod koniec sierpnia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz