Za na nami dwie kolejki rozgrywek o mistrzostwo piłkarskiej A-klasy w grupie VI, w których bardzo udanie zaprezentowały się zespoły z naszego powiatu. Komplet zwycięstw odniosły Obra 1912 Kościan II oraz Juna-Trans Stare Oborzyska. Z dobrej strony pokazał się też Rywal-Ewmar Kurza Góra.

Mocne otwarcie Obry Kościan

Runda jesienna sezonu 2025/26 w A-klasie wystartowała w połowie sierpnia. Na inaugurację rozgrywek rezerwy Obry Kościan pokonały na wyjeździe Koronę Piaski 2:0. Tydzień później, 24 sierpnia podopieczni trenera Szymona Domagały rozgromili na własnym boisku Sporting Przemęt 6:0. Bramki dla Obry zdobywali: Aleks Krauze, Beniamin Jabłoński, Kamil Sikora, Wojciech Ślotała oraz Wojciech Stanisławiak.

Juna-Trans z kompletem punktów

Efektownie rozpoczęła również Juna-Trans Stare Oborzyska. W pierwszej kolejce drużyna Wojciecha Ciszewskiego rozbiła na wyjeździe Sporting Przemęt 5:1. W drugiej serii spotkań pokonała przed własną publicznością Iskrę Długie Stare 4:3. Nie był to jednak łatwy mecz. Goście do samego końca walczyli o dobry wynik strzelając trzecią bramkę w 90. minucie. Wcześniej dwukrotnie doprowadzali do remisu (w 30. i 48. minucie). Na listę strzelców po stronie gospodarzy wpisali się: Krzysztof Peszel, Wojciech Przybylski, Franciszek Ruta i Łukasz Kamiński (bramka z rzutu karnego).

Dobry start Rywala

Sezon od zwycięstwa rozpoczął też Rywal-Ewmar Kurza Góra. 17 sierpnia podopieczni trenera Radosława Wawrzyniaka pokonali na własnym boisku KS Apol Term-Pir Spławie 3:0.

[FOTORELACJA]3928[/FOTORELACJA]

W ostatnią sobotę, w meczu drugiej kolejki Rywal podejmował u siebie rezerwy Korony Piaski. Spotkanie toczyło się przy silnym wietrze, który w pierwszej połowie mocno utrudniał grę obu zespołom. Od pierwszych minut przewagę na boisku wypracowali goście, którzy częściej zapuszczali się pod bramkę rywala, ale to miejscowi wyszli na prowadzenie. W 23. minucie, po rzucie rożnym Kacpra Krzyżostaniaka, piłkę do siatki skierował Łukasz Pol. Po stracie gola goście natychmiast ruszyli do ataku. Korona odpowiedziała jeszcze przed przerwą – w 40. minucie wyrównał Mateusz Walkowiak.

Po zmianie stron wiatr zelżał, a gra stała się bardziej wyrównana. W końcówce gospodarze mogli rozstrzygnąć to spotkanie na swoją korzyść. W 88. minucie sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Kornel Paterek, nowy nabytek zespołu z Kurzej Góry. Nieco wcześniej szansę na strzelenie zwycięskiej bramki miał też Jakub Sołtysiak. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 1:1.

Niespodzianka i zapowiedź kolejnych spotkań

Patrząc na wyniki drugiej kolejki za niespodziankę można uznać porażkę zeszłorocznego spadkowicza z klasy okręgowej – Sokoła Kaszczor, który wysoko uległ w Kąkolewie. W następnej kolejce Juna-Trans zmierzy się właśnie z drużyną z Kaszczoru. Obra 1912 Kościan II zagra na wyjeździe z Iskrą Długie Stare, a Rywal-Ewmar Kurza Góra uda się do Przemętu na spotkanie ze Sportingiem.