Zamknij

Pogrom w Kościanie. Rezerwy Obry nie dały szans Rywalowi [ZDJĘCIA]

13:30, 12.08.2024 Aktualizacja: 13:30, 15.08.2024
Skomentuj

W meczu drugiej rundy fazy wstępnej Pucharu Polski Wielkopolskiego ZPN (grupa Leszno), Obra 1912 Kościan II rozgromiła na własnym boisku Rywal-Ewmar Kurzą Górę 8:0. 

Ostatni raz obydwa zespoły spotkały się 9 czerwca br. w meczu ligowym w Kościanie. Wówczas lepsza okazała się drużyna z Kurzej Góry wygrywając 3:2. Tym razem przebieg spotkania miał zupełnie inny charakter.

[FOTORELACJA]2853[/FOTORELACJA]

W pierwszej połowie poza sporadycznymi akcjami, piłkarze gości mieli problem z wyjściem z własnej połowy. Demolowanie Rywala gospodarze rozpoczęli już od 7 minuty. Po niespełna dwóch kwadransach gry było już 5:0, a do przerwy rezerwy Obry zdążyły zdobyć jeszcze jedną bramkę. Szansę na strzelenie gola miał też Rywal, ale sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Bartosz Gierszal. Piłkarze schodzili do szatni przy stanie 6:0. Obra przewyższała Rywala organizacją gry i szybkością. Goście popełniali wiele błędów w obronie, mieli też spore problemy z kryciem.

W przerwie trener Rywala zmienił czterech zawodników, w tym trzech obrońców. Obra nadal dominowała na boisku, ale już nie tak mocno jak w pierwszych 45 minutach. Podopieczni trenera Mariusza Pietrzaka zdołali strzelić jeszcze dwa gole. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 8:0. Bramki dla Obry zdobywali: Kasjan Michalak (dwie), Wojciech Ślotała (dwie), Kacper Michałowicz, Kamil Sikora, Aleks Krauze oraz Indy Pudliszak.

Oprócz Obry do kolejnej rundy Pucharu Polski Wielkopolskiego ZPN awansowała drużyna LZS Stare Oborzyska, która pokonała na wyjeździe Dąb Boguszyn 9:3.

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!
(Maciej Sibilak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%