W ramach XII Wielkopolskiego Kolędowania z Gwiazdami w kościańskiej farze wystąpiła legenda polskiej sceny muzycznej, czyli zespół Czerwone Gitary. Grupa zachwyciła widzów.
W poniedziałkowy wieczór 19 grudnia w kościele odbyły się dwa koncerty zespołu – o godz. 17.00 i o 19.00. Muzycy zdecydowali się zagrać dwa razy z powodu bardzo dużego zainteresowania. W zasadzie dzieje się tak co roku w ramach "Wielkopolskiego Kolędowania z Gwiazdami" organizowanego tuż przed Bożym Narodzeniem.
Koncert o godz. 17.00 choć odbył się jako pierwszy, był tym dodatkowym. Dlatego mimo że publiczności było sporo, pozostały jeszcze pojedyncze wolne miejsca w kościele. Ponad godzinny koncert muzycy podzielili na dwie części. W pierwszej zagrali znane kolędy, a także pastorałki, w tym mniej popularne, jak i z własnego repertuaru. W tej części nie mogło także zabraknąć świątecznego przeboju grupy "Dzień jeden w roku".
W drugiej połowie przyszedł z kolei czas na mniej świąteczne piosenki Czerwonych Gitar. Tutaj rozbrzmiało kilka nowych kompozycji, ale dominowały przede wszystkim stare hity, dobrze znane i od wielu lat śpiewane przez kolejne pokolenia, jak energetyczne "Już za rok matura", "Dozwolone od lat 18", "Tak bardzo się starałem" czy nostalgiczna "Anna Maria".
I to właśnie te piosenki wzbudziły największy entuzjazm wśród publiczności, która chętnie śpiewała je razem z zespołem i gorąco je oklaskiwała. Choć obecny skład zespołu różni się znacznie od pierwotnego, w tej chwili tworzą go bardzo dobrzy muzycy, którzy potrafią oddać charakterystyczne rytmiczne i melodyjne brzmienie zespołu, ale jednocześnie z rockowym pazurem. Nadają go oczywiście gitary. Zresztą muzyka wykonywana w całości na żywo w dobrym wykonaniu zawsze się obroni.
Głównym frontmanem podczas koncertu był jego perkusista, Jerzy Skrzypczak. To muzyk będący w grupie od początku, który brał udział we wszystkich nagraniach płytowych i koncertach Czerwonych Gitar. Ponadto w Kościanie wystąpili gitarzysta Mieczysław Wądowski grający w zespole od 1997 r. oraz młodsi basista i wokalista Arek Wiśniewski, gitarzysta Marek Jabłoński, gitarzysta i wokalista Marcin Niewęgłowski.
Oczywiście nie mogło obyć się bez bisów rozśpiewanej publiczności, która na pierwszym koncercie wstała z krzeseł kołysząc się w rytm muzyki. Wydarzenie zorganizowało Stowarzyszeni Oliwskie Słoneczko i jak zawsze miało ono także charytatywny wymiar. Podczas obu koncertów wolontariusze prowadzili zbiórkę pieniędzy na podopiecznych kościańskiego oddziału Caritas.
Fot. Milena Waldowska
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz