Zamknij

Zdrowy styl życia z Art Fitness

16:53, 04.10.2022 Milena Waldowska Aktualizacja: 13:02, 20.03.2023
Skomentuj

Wraz z nadejściem jesieni i spadkiem temperatury następuje wzrost zainteresowania klubami fitness. Nie inaczej jest w kościańskim Art Fitness, chociaż tutaj klientów nie brakuje nawet latem. O ofercie klubu rozmawiamy z Natalią i Arturem Kurasiak, właścicielami klubu.

- Czy w związku z jesienią obserwujecie większe zainteresowanie Waszą ofertą ze strony klientów?
- Ten sezon zaczął się u nas trochę inaczej niż zwykle. W sierpniu byliśmy bowiem zamknięci z uwagi na trwający remont. To spowodowało, że klienci stęsknili się za klubem i tłumnie powrócili do nas we wrześniu. W poprzednich latach natomiast to był zawsze miesiąc w którym powoli się wszystko rozkręcało. Tegoroczna sytuacja oczywiście nas cieszy. Poza tym w tym roku zaobserwowaliśmy jeszcze jeden pozytywny trend. Mianowicie zaczęły do nas przychodzić młode osoby w wieku 17-18 lat. Zaobserwowaliśmy, że siłownia stała się ich miejscem spotkań i aktywności. Dotychczas brakowało nam tej grupy wśród klientów, a teraz zaczęło się to zmieniać.

- A ćwiczących w jakim przedziale wiekowym macie najwięcej? I czy pojawiają się również starsze osoby?
- Najwięcej jest osób w kategorii 30 plus. Ale są też starsi, w tym i seniorzy. Jeśli chodzi o tę ostatnią grupę, największym zainteresowaniem wśród niej cieszy się gimnastyka i zajęcia na zdrowy kręgosłup. Zdarza się, że takie osoby swoją przygodę z fitnessem zaczynają właśnie od ćwiczeń prozdrowotnych, a później łapią bakcyla i próbują innych rzeczy.

- Jakie zajęcia cieszą się największą popularnością? Z fitnessu czy też na siłowni?
- Tutaj nie ma reguły. Najbardziej zadowoleni jesteśmy z faktu, że ludzie po prostu zaczęli ćwiczyć i się ruszać. Kiedy otwieraliśmy klub kilka lat temu, jeszcze tak nie było. Mamy wrażenie, że dopiero teraz ruch zaczyna stawać się normą wśród kościaniaków. Choć mamy także klientów, którzy przyjeżdżają z innych miast i bardzo sobie nas cenią za wyposażenie i atmosferę. A co do zajęć, idziemy za potrzebami naszych klientów. Niektóre nasze propozycje spotykają się z otwartością stając się bardzo popularne, a inne wcale niekoniecznie. Nie chwycił przykładowo squash. Obecnie jest on uznawany za najbardziej zdrowy sport na świecie. W dużych miastach jest bardzo popularny, a tymczasem u nas niestety nie.

- Są osoby, które trenując od dawna mają swoje oczekiwania i ulubiony rodzaj aktywności. Ale co z klientami, którzy przychodzą po raz pierwszy? Czy mogą liczyć na pomoc i ukierunkowanie?
- Oczywiście, że tak.Kiedy przychodzi do nas nowa osoba, to przeprowadzany jest z nią wywiad. Dziewczyny w recepcji pytają o preferencje i oczekiwania. Jeśli nowicjusz chciałby zacząć swoją przygodę na siłowni, to wtedy jest indywidualnie umawiany z trenerem. To takie wprowadzenie, podczas którego trener tłumaczy działanie poszczególnych ćwiczeń na określone partie mięśni. Ta pierwsza godzina jest u nas gratis. Potem klient może umówić się kolejny raz z trenerem na zasadzie treningu personalnego lub też ćwiczyć indywidualnie. Ale nawet podczas takiego treningu na sali zawsze obecny jest trener, który w razie wątpliwości podejdzie i pomoże. Z kolei na zajęciach grupowych nowa osoba otrzymuje specjalną opaskę. Wtedy trener szczególnie zwraca uwagę na takie osoby, by prawidłowo wykonywały ćwiczenia.

- Jaka powinna być częstotliwość przychodzenia na początek?
- Jeśli chodzi o ćwiczenia siłowe, to 2-3 razy w tygodniu. Nie ma co przesadzać z dużą częstotliwością na początku. Co do ćwiczeń kardio, tutaj nie ma natomiast żadnych ograniczeń. Można ćwiczyć codziennie, co wyjdzie tylko na dobre naszemu zdrowiu i kondycji. Ale również ważna jest dieta. W tym zakresie ukierunkowujemy odpowiednio, natomiast po kompleksową poradę odsyłamy już do specjalistów, czyli dietetyków z którymi współpracujemy. Podsumowując, najważniejsze by zacząć coś robić dla własnego zdrowia i by potem stało się to już nawykiem, a nie świętem.

ART FITNESS
Kościan, ul. Nacławska 23a

www.artfitness.pl
www.facebook.com/klubartfitness

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%