Organizatorem wystawy jest muzeum, które z powodu remontu ratusza, skorzystało z gościnności biblioteki. A na wystawę zatytułowaną „Kościan oczami gościa” składa się 30 wielkoformatowych zdjęć prezentujących nasze miasto w nietypowych ujęciach.
Autor zdjęć jest śremianinem rozkochanym w Kościanie. – Ta wystawa powinna nosić tytuł „Mój Kościan” – stwierdził podczas wieczoru Dariusz Żabiński. – Tutaj czuję się naprawdę dobrze, zawarłem wiele przyjaźni i jestem wyjątkowo szczęśliwy, że mogłem zawitać ze swoimi pracami.
Fotografie skupiają się na architekturze i na przyrodzie, szczególnie w obszarach przy Kanale Obry. Zdjęcia są abstrakcyjne, przypominają obrazy. W przypadku niektórych z nich, trudno rozpoznać, gzie zostały wykonane. Autor nie zdradza swojej techniki, przyznał tylko, że ciągle studiuje malarstwo i właśnie w ten sposób należy podchodzić do robienia zdjęć.
Uczestnicy wernisażu, wśród których byli nie tylko kościaniacy, ale również goście ze Śremu, Środy Wielkopolskiej, a nawet z Dolnego Śląska, mieli okazję wysłuchać fragmentu książki autorstwa Dariusza Żabińskiego, która nie mogła powstać gdzie indziej, niż w naszym mieście.
Wystawę będzie można podziwiać do 31 października, a być może dostępna będzie dłużej.
