Wystąpienie Kingi Czarneckiej było ostatnim punktem podczas czwartkowej sesji. Poprzedziła je wypowiedź burmistrza Piotra Ruszkiewicza.
- W połowie stycznia pracę w samorządzie zakończy moja zastępczyni, pani Kinga Czarnecka. Postanowiła kontynuować karierę zawodową poza Kościanem. Nie chcą stawać na drodze w rozwoju zawodowym pani Kingi, wyraziłem zgodę na rozwiązanie stosunku pracy za porozumieniem stron - powiedział burmistrz Piotr Ruszkiewicz.
15 lat pracyBurmistrz przypomniał, że wiceburmistrz Czarnecka pracuje w urzędzie miejskim od 15 lat. Zaczynała jako stażystka. Dzięki wytężonej pracy wspinała się po kolejnych szczeblach urzędniczej kariery aż do stanowiska naczelnika wydziału infrastruktury i rozwoju miasta. Blisko cztery lata temu została powołana na stanowisko drugiego zastępcy burmistrza Kościana.
Burmistrz zdradził także, kto zastąpi Kingę Czarnecką w kierowaniu wydziałem infrastruktury. - Przed nami jeszcze kilka tygodni współpracy, które z pewnością dobrze wykorzystamy. Zespołem z którym pracowała pani Kinga kierować będzie pan Mikołaj Grabowski, aktualnie główny specjalista z wydziału gospodarki przestrzennej i mienia gminnego. Pani Czarnecka już wdraża swojego następcę. Kandydat spotkał się z dobrym przyjęciem wydziału, co zapowiada dobrą współpracę. Dziękuję mojej zastępczyni za lata solidnej pracy na rzecz miasta i życzę szerokich perspektyw rozwoju, satysfakcji zawodowej i wszelkiej pomyślności w życiu osobistym - mówił burmistrz. Następnie wręczył wiceburmistrz kwiaty.
Podziękowanie wiceburmistrzPo tych słowach głos zabrała odchodząca urzędnik. - Panie burmistrzu, dziękuję za zaufanie, za danie szansy. Starałam się wykonywać swoją pracę najlepiej jak umiem, dać z siebie wszystko i nie tylko przez te ostatnie cztery lata. Był to naprawdę intensywny czas i przez dodatkowe stanowisko obciążenie. Jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam pracować dla tego miasta tyle lat. Dziękuję państwu radnym, nie tylko tej kadencji. Miałam zaszczyt pracować z radnymi przez cztery kadencje. Dziękuję za wszystkie rozmowy i konstruktywne uwagi. Nie zawsze się zgadzaliśmy ale każde państwa zdanie było dla mnie bardzo cenne. Chcę w tym miejscu wspomnieć śp. Teodora Kubackiego, który był merytoryczny i wymagający wobec urzędników. Mogłabym wymienić każdego z państwa radnych, ale jego uwagi zapamiętałam najbardziej - mówiła Czarnecka.
Słowa podziękowania skierowała także do byłego burmistrza Michała Jurgi, z którym pracowała ponad 11 lat oraz do swojego poprzednika na stanowisku wiceburmistrza - Macieja Kasprzaka. - Bezpośrednim przełożonym był pan Maciej Kasprzak, któremu dziękuję za intensywne 11 lat szalonej pracy. Wieża ciśnień, park miejski i wszystkie inne pomysły, które jeszcze teraz kontynuowałam. Teraz ostatecznie ambitny zespół nowych osób dokończy te zadania - powiedziała.
Kinga Czarnecka łamiącym się od wzruszenia głosem podziękowała także wszystkim swoim współpracownikom, w tym z poprzednich wydziałów, w tym m.in. swojej pierwszej naczelniczce Ewie Berus oraz naczelnikom Jarosławowi Posteramczakowi, Jerzemu Frąckowiakowi, a także szefom poszczególnych wydziałów i instytucji samorządowych. Lista wymienionych osób była bardzo długa.
- Na pewno wiele rzeczy się nie udało, wiele miało też niedociągnięcia, ale tyle ile umiałam, dałam z siebie wszystko. Mam nadzieję, że o nikim nie zapomniałam - podsumowała odchodząca wiceburmistrz otrzymując oklaski.
Podziękowania i kwiaty na ręce Kingi Czarneckiej złożył też w imieniu Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej Sławomir Kaczmarek.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz