Około godziny 21.00 na odcinku drogi pomiędzy Kiełczewem a Kurowem 75-letni mieszkaniec Kościana jadący seicento w stronę Poznania uderzył w przebiegającego przez jezdnię dzika. W efekcie pojazd wypadł z drogi i dachował na polu.
Potrącone zwierzę natomiast pozostało leżące na jezdni, przez co najechało na nie dwóch kierowców jadących z naprzeciwka. Był to 41-letni mieszkaniec gminy Czempiń kierujący mercedesem, a następnie 31-letnia mieszkanka Kościana kierująca citroenem. Oboje uszkodzili swoje auta.
Uczestnicy zdarzenia nie odnieśli obrażeń, wszyscy byli trzeźwi. Nie zastosowano wobec nikogo środków karnych. Dzik niestety nie przeżył.
Fot. Karol Schmidt
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz