Zamknij

Trwa postępowanie w sprawie Polcoppera

07:35, 23.07.2021 Milena Waldowska Aktualizacja: 09:46, 23.07.2021
Skomentuj
20 lipca zakład składowania odpadów z Przysieki Polskiej dostarczył dokumenty uzupełniające do wcześniej złożonego wniosku o pozwolenie na prowadzenie działalności związanej z odpadami. W tej chwili w Urzędzie Marszałkowskim trwa sprawdzanie dokumentów.

Przypomnijmy, że Polcopper w którym notorycznie dochodzi do pożarów składowanych odpadów działa na mocy pozwoleń uzyskanych przed nowelizacją ustawy o odpadach z 2018 roku. Firma, zgodnie z wymogami znowelizowanej ustawy złożyła przed 27 stycznia 2020 roku wniosek o nowe pozwolenie. Dokumenty były jednak niekompletne. Urząd Marszałkowski wezwał w związku z tym Polcopper do ich uzupełnienia. To jednak nie nastąpiło, a firma bez przeszkód sprowadzała i przetwarzała odpady w nieograniczonych ilościach.

Po dwóch ostatnich dużych pożarach, które miały miejsce w czerwcu, zakład po raz kolejny został wezwany do uzupełnienia wniosku. - Wyznaczyłem termin do 21 lipca na złożenie uzupełnień. To był ostateczny termin, do którego przedsiębiorca mógł to złożyć, w przeciwnym razie działalność firmy zostałaby wstrzymana - informuje Jacek Bogusławski, członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego. - W dniu 20 lipca do naszego Urzędu wpłynęły uzupełnienia. Są w tej chwili na biurku, a nasz zespół w Departamencie Zarządzania Środowiskiem i Klimatu musi je dokładnie przeanalizować. Liczę, że nastąpi to jak najszybciej.

Po przeanalizowaniu dokumentów Urząd Marszałkowski wraz z Wojewódzkim Inspektorem Ochrony Środowiska skontroluje firmę pod kątem zgodności dokumentów ze stanem rzeczywistym. Niezbędny będzie również operat przeciwpożarowy. Jacek Bogusławski nie chce deklarować żadnych terminów związanych z zakończeniem procesu analizy dokumentów, ale zapewnia, że nastąpi to możliwie szybko. - Są pewne zmiany w chęci funkcjonowania zakładu od dotychczasowych, ale o nich będę mógł powiedzieć dopiero, kiedy przeanalizujemy wszystkie dokumenty - mówi Bogusławski.

Dodajmy, że jednocześnie gmina Śmigiel zainicjowała działania mające na celu zmianę przepisów, które dałyby samorządom narzędzia prawne do zablokowania działalności firmom działającym na ich terenie, w których dochodzi do naruszeń związanych z ochroną środowiska. - Cały czas spływają do nas informacje od posłów, których informowaliśmy o problemie, iż złożyli zapytania do Ministra Środowiska. Wiemy, że rząd interesuje się problemem, ale na razie nie mamy żadnych konkretnych informacji - mówi burmistrz Śmigla Małgorzata Adamczak.

(Milena Waldowska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%