- Podczas kontroli sprawdzamy paleniska nie tylko pod kątem spalania odpadów i innych niedozwolonych materiałów, badamy też wilgotność drewna palonego w piecach - mówi Maciej Szymczak, komendant Straży Miejskiej w Kościanie. - Jesteśmy wyposażeni w jeden z najlepszych, certyfikowanych wilgotnościomierzy. Mieliśmy już interwencje, np. na ulicy Baraniaka w Kościanie, gdzie strażnicy podczas kontroli badania wilgotnościomierzem stwierdzili, że palono wilgotnym drewnem. Nie chodzi o to, aby od razu karać takie osoby mandatem. Chcemy uświadomić mieszkańców, by zwrócili uwagę na to, jakim drewnem palą w piecach.
W ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku kościańska straż miejska przeprowadziła 51 kontroli palenisk. W czterech przypadkach stwierdzono palenie niedozwolonymi materiałami. Podczas jednej z takich kontroli właściciela nieruchomości przyłapano na paleniu trocin i ukarano mandatem w wysokości 300 zł. Interwencje podjęto w odpowiedzi na zgłoszenie mieszkańców.
W ubiegłym roku strażnicy miejscy w Kościanie przeprowadzili 168 kontroli palenisk, o ponad 90 więcej niż w 2017 r. W wyniku przeprowadzonych czynności nałożyli 15 mandatów. W jednym przypadku skierowano wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Kościanie po pobraniu próbki z paleniska.
- Kontrola paleniska wymaga dokładnych czynności, które zajmują zwykle 30-40 minut. Nie w każdym przypadku zachodzi podstawa do pobrania próbki - wyjaśnia Maciej Szymczak. - Zwykle dokonujemy tej czynności, gdy osoba kontrolowana wypiera się, że spalane są szkodliwe odpady. W tym sezonie grzewczym nie było jak dotąd potrzeby do pobrania próbki.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz