Tegoroczne hasło Nocy Bibliotek brzmiało "Czytanie wzmacnia". W oddziale dla dzieci Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kościanie na uczestników czekało spotkanie z detektywem Pętelką, który przygotował dla młodych poszukiwaczy zagadki, szyfry i łamigłówki. Spora gromadka dzieci podążała za detektywem i jego pomocnicami przez poszczególne piętra biblioteki próbując wyjaśnić zagadkę zaginionej książki i odnaleźć złodzieja, który przywłaszczył sobie własność biblioteki. Spacer z różnymi zadaniami do wykonania obejmował również Wały Żegockiego znajdujące się przy budynku biblioteki. Po wyjaśnieniu tajemnicy zaginionej książki wesoła gromadka wzięła udział w projekcji filmu "Operacja Człowiek w czerni".

Wśród kilku propozycji dla dorosłych znalazło się z kolei spotkanie autorskie z Martą Grygiel, autorką powieści "Historia pewnego zakończenia". Spotkanie miało sympatyczny, nieskrępowany charakter. Marta Grygiel opowiadała podczas niego nie tylko o swej książce, której wydanie było dla niej spełnieniem marzeń, ale również o czytelnictwie, o życiu i o jodze. Marta Grygiel na co dzień jest bowiem m.in. instruktorką jogi, a w jej powieści sporo miejsca poświęcone jest właśnie temu tematowi.

Podczas spotkania jego bohaterka przekonywała, że w życiu warto podążać za marzeniami, a z kolei nie należy się poddawać i słuchać złych doradców. Jako przykład podała swoją drogę do zostania nauczycielem jogi. W przeszłości spotkała nauczyciela jogi uchodzącego za autorytet, który kategorycznie stwierdził, że ona sama nie nadaje się na nauczyciela tej praktyki. Panią Martę początkowo zraziło to do tego stopnia, że przez miesiąc nie weszła na matę do ćwiczeń. Ale potem przezwyciężyła swą niechęć, a od innych usłyszała, że to nieprawda, iż nie będzie dobrym nauczycielem. I dziś z powodzeniem prowadzi lekcje.

Z kolei obecna na spotkaniu mama pani Marty przytoczyła inną historię z życia ich obu. - Moja córka, która dzisiaj nie wyobraża sobie życia bez książek, przez dłuższy czas kompletnie nie miała do nich zapału. Podsuwałam jej różne propozycje, ale zupełnie ją one nie interesowały. Raz nawet poszłyśmy do księgarni i na pytanie jaką by chciała książkę, odpowiedziała, że wysoką. Wybrała taką argumentując, że będzie ona dobrze komponować się na jej półce. Wraz z wiekiem zaczęła jednak czytać młodzieżowe czasopisma, jakie się wówczas ukazywały, w tym "Bravo" i "Popcorn". Dopiero wtedy coś drgnęło i z czasem zaczęła sięgać po książki - opowiadała podczas spotkania pani Katarzyna.

Podczas wieczoru padały również pytania z sali, a na zakończenie chętni mogli zakupić książkę wraz ze specjalną dedykacją od autorki.

To niejedyne niespodzianki, które przygotowała tego wieczoru biblioteka. W wypożyczalni na chętnych czekały propozycje książkowe z "nocą" w tytule oraz pod hasłem "literatura do zadań specjalnych".  Ponadto Każdy miłośnik literatury mógł przeczytać głośno fragment swojej ulubionej książki lub własnych tekstów. Nie zabrakło także spotkania w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki oraz młodzieżowego klubu "O wszystkim i o niczym".

Fot. Milena Waldowska