Spór o strefę parkowania nie ustaje

Radni miejscy podczas posiedzenia, które miało miejsce 4 sierpnia przyjęli uchwałę oddalającą w całości skargę skierowaną do NSA przez prokuratora okręgowego w Poznaniu dotyczącą funkcjonowania w Kościanie strefy płatnego parkowania. Opozycja była jednak przeciwna takiemu stanowisku. Projekt uchwały szczegółowo przedstawił radnym burmistrz Michał Jurga. Przypomniał, iż na poprzednim posiedzeniu w dniu 9 czerwca radni odrzucili zarzuty, jakie pod adresem uchwały z 2007 r. w sprawie strefy płatnego parkowania kierował mieszkaniec Kościana, Patryk Tomaszewski. - Uchwała z 9 czerwca została przez państwa przyjęta. Została ona również opublikowana przez wojewodę i obowiązuje jako akt prawa miejscowego - przypomniał burmistrz. - W międzyczasie, dokładnie 8 lica do Rady Miejskiej Kościana wpłynęło pismo prokuratora okręgowego,, który wnosi skargę na zapisy w uchwale o miejscach płatnego parkowania na terenie naszego miasta.  Prokurator skarżąc uchwałę kieruje ją do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Rada powinna wobec takiej skargi przyjąć określone stanowisko. Zarówno skarga wnoszona przez mieszkańca Kościana, jak i prokuratora odnosi się do tej samej kwestii, a mianowicie pobierania opłat w strefie w soboty. - Ustawodawca nie zamieścił definicji, z której można by wnioskować, że dniem wolnym od pracy jest właśnie sobota - powiedział burmistrz. Konkluzja jest zatem taka, że dopóki takiej definicji nie ma, miasto nie zamierza rezygnować z pobierania opłat w soboty. Ta interpretacja nie przekonała jednak Klubu Radnych Porozumienie Samorządowe Teraz Kościan. - Po zapoznaniu się z treścią proponowanej uchwały i przygotowaną odpowiedzią na skargę Prokuratora Okręgowego w Poznaniu oraz przeanalizowaniu wielu orzeczeń wojewódzkich sądów administracyjnych stwierdzamy, że przedłożony projekt uchwały wraz z załącznikiem nie nadaje się do akceptacji przez Radę Miejską Kościana, ponieważ zawiera błędną wykładnię prawa i może doprowadzić do kompromitacji w postępowaniu sądowym oraz utraty zaufania mieszkańców Kościana do władzy publicznej - stwierdził radny Bronisław Frąckowiak. Następnie odczytał kilkunastostronicowe uzasadnienie stanowiska, w którym zostało przytoczonych wiele orzeczeń sądów administracyjnych. - Panie radny, co się zmieniło od czerwca? - zwrócił się do Bronisława Frąckowiaka wiceburmistrz Maciej Kasprzak. - Siadamy do tej samej sprawy drugi raz. Najpierw była skarga pana Tomaszewskiego i wówczas większość z państwa, o ile pamiętam była za przyjęciem uchwały lub wstrzymała się od głosu. - Wstrzymaliśmy się, bo nie mieliśmy pewności, że to jest słuszna decyzja - odparł radny Frąckowiak. - Ale skoro zajął się tym prokurator, to musi mieć jakieś podstawy do tego i dopatrzył się błędów ze strony gminy.            Wiceburmistrz powtórzył już przytaczany kilkakrotnie argument, iż wyroki sądów w Polsce w podobnych sporach nie stanowią źródła prawa. Zdefiniowaniem pojęcia wolnych sobót powinien zająć się sejm. Wniosek złożony przez radnego Frąckowiaka poparło 5 radnych opozycyjnych, reszta była przeciw. Z kolei uchwałę odrzucającą skargę prokuratora poparło 15 radnych, a opozycja była przeciw. Uchwała większością głosów została zatem przyjęta.