W ostatnich edycjach bieg odbywa się na sam koniec zimy, dlatego aura jest bardziej wiosenna niż zimowa. Tak też było tym razem, co jednak nie przeszkadzało zawodnikom, a wręcz motywowało ich do szybszego tempa.
Rywalizację rozpoczęły dzieci – najpierw dziewczynki na 800 m, a potem chłopcy na 1200 m. Dzieci klasyfikowane były w trzech kategoriach wiekowych. Każdy reprezentant powiatu otrzymał medal ukończenia biegu. Wśród najmłodszych najlepsi okazali się:
– chłopcy: rocznik 2004-2005 – Cezary Suchora (Sana Kościan), rocznik 2006-2007 – Maksymilan Donaj (Czwórka Kościan), 2008 i młodsi – Antoni Bartkowiak (CKS Helios)
– dziewczynki: 2004-2005 – Malwina Dworczak (Kościan), 2006-2007 – Michalina Cybak (CKS Helios), 2008 i młodsze – Julia Kaźmierczak (CKS Helios).
Po biegu dziecięcym na linii startu stanęli dorośli zawodnicy. Do pokonania mieli dwie pętle, które łącznie wyniosły około 4,5 km. W kategorii Open wśród mężczyzn triumfował Krzysztof Szymanowski (Czwórka Kościan) z czasem 15 minut 20 sekund, a wśród kobiet Agnieszka Hahuła (Helios Czempiń), a pokonanie trasy zajęło jej niespełna 18,5 minuty.
– Biegło się bardzo fajnie, rozpędzaliśmy się z każdym kilometrem. Zaczynam łapać wiatr w żagle i wchodzę w ten rok sportowy po długiej przerwie – mówił na mecie Krzysztof Szymanowski. Z kolei najlepsza kobieta tak podsumowywała swój bieg: – Generalnie super się biegło, żałuję tylko że stawka kobieca została w tyle, bo wolałabym rywalizować z kobietami. Ale koledzy za to dali czadu i pociągnęli mnie – powiedziała Agnieszka Hahuła.
Wśród kobiet druga była z kolei Sandra Stachowiak, a trzecia Dorota Andrzejewska (obie Helios Czempiń). Z kolei wśród mężczyzn drugie miejsce zajął Łukasz Nowak (Helios Czempiń), a trzecie Daniel Bosy (Sana Kościan).
Poza klasyfikacją generalną nagrodzono także najlepszych zawodników powiatu kościańskiego w poszczególnych kategoriach wiekowych.
Warto dodać, że Helios Czempiń miał wyjątkowo silną reprezentację. Łącznie z dziećmi ten klub reprezentowało około 30 zawodników, a ponadto pojawili się także gorąco zagrzewający ich do walki kibice. Wśród klubów silną reprezentację miał także Kościan Team, Czwórka Kościan oraz Sana Kościan.
– Zawody można zaliczyć do udanych, to dobra rozgrzewka dla zawodników przed rozpoczęciem sezonu wiosennego. Frekwencja tym razem nie była nazbyt wysoka z uwagi na półmaraton odbywający się w Lesznie. Trudno jednak było znaleźć termin, który nie kolidowałby z innymi zawodami – podsumował Roman Talikadze, główny organizator biegu.