Tradycją jest, że w Dzień Wszystkich Świętych chodzimy na cmentarze. To wyjątkowy czas, kiedy odwiedzamy nie tylko groby naszych najbliższych, ale zapalamy znicze lub modlimy się czy dumamy także na grobach znajomych czy dalszej rodziny. W tym roku wysoka temperatura szczególnie zachęcała do wybrania się na cmentarz pieszo, z czego wiele osób skorzystało.

Po południu przez kościańskie cmentarze przeszła żałobna procesja. Rozpoczęła się ona od nabożeństwa żałobnego przy Mauzoleum na cmentarzu parafialnym, a zakończyła na starym cmentarzu parafialnym. Z kolei wieczorem przy Mauzoleum odbyły się muzyczne Zaduszki przygotowane przez Zespół Farny. Ciepły wieczór sprawił, że wiele osób przysłuchiwało się śpiewom i muzyce.

Po zapadnięciu zmroku nekropolie tonęły w blasku płomieni z palących się zniczy. Szczególnie efektownie wyglądało to z lotu ptaka, co obrazują zdjęcia.

A dziś Dzień Zaduszny, czyli wspomnienie i modlitwa wstawiennicza za wszystkich zmarłych.

Fot. Karol Schmidt, Jakub Kaczmarek (dron)