Pościg w Kościanie przebiegał ulicami Mickiewicza, Śmigielską, Surzyńskiego do ronda Solidarności, następnie tunelem pod torami na ulicy Młyńskiej i dalej Łąkową oraz Północną. Dwa policyjne radiowozy ścigały jadącego się z dużą prędkością opla corsę na rejestracjach powiatu poznańskiego.

Poruszając się ulicą Północną w kierunku ronda, kierowca corsy, by skrócić sobie drogę przez rondo, zmienił pas na przeciwległy jadąc tym samym pod prąd. Doprowadziło to do zderzenia z volkswagenem sharanem na kościańskich rejestracjach.

Po zderzeniu kierowca opla został obezwładniony przez policjantów i zabrany do radiowozu. Na miejsce zostały wezwane jeszcze dwa kolejne wozy policyjne (w tym jeden nieoznakowany) oraz straż pożarna.

Po kilkunastu minutach policja udała się z zatrzymanym mężczyzną na komisariat. Okazało się, że uciekinier to 28-letni mieszkaniec powiatu poznańskiego. Pościg rozpoczął się, gdyż mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli na ulicy Mickiewicza. Swoje zachowanie tłumaczył tym, że nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdu. Był trzeźwy, ale pobrano mu krew w celu wykonania badań na obecność środków odurzających.

Mężczyzna podczas swej ucieczki popełnił wiele wykroczeń, a dodatkowo doprowadził do kolizji z innym pojazdem. Sprawa swój finał znajdzie w sądzie.

Fot. Karol Schmidt