Nietypowe zdarzenie miało miejsce w środę wieczorem. Samochód osobowy wpadł do kanału przy tamie pomiędzy Kurzą Górą a Gurostwem. W aucie znajdowały się trzy osoby.
Do zdarzenia doszło w środę, 12 listopada, przed godziną 19.00. Auto marki Renault Laguna wpadło do wody. W pojeździe znajdowały się trzy osoby. Zdołały one wyjść z wody o własnych siłach, ale były mocno wychłodzone. Natychmiast otoczono je opieką.
[FOTORELACJA]4167[/FOTORELACJA]
Na miejsce zadysponowano dwie karetki pogotowia, kilka zastępów straży pożarnej, w tym PSP Kościan oraz OSP Racot i Gryżyna oraz policję.
Jak ustalili funkcjonariusze, powodem zdarzenia była zbyt duża prędkość kierowcy. – Około godziny 18.50 w rejonie Kurzej Góry, 18-letni mieszkaniec Kościana kierując pojazdem marki Renault nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do kanału. Kierującemu oraz dwójce 17-letnich pasażerów nic się nie stało – informuje Jarosław Lemański, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościanie.
Kierowca był trzeźwy. Podróżujący autem najedli się natomiast stracha, ale na szczęście nie odnieśli obrażeń. Młody kierowca został ukarany mandatem karnym.
Z kolei strażacy, za pomocą sprzętu holowniczego, wydobyli auto z wody. W akcji brał udział m.in. strażacki płetwonurek.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu koscianiak.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz