Nie żyje artysta, który niedawno wystąpił w Kościanie

Bartek Sosnowski był kompozytorem, doświadczonym gitarzystą, a przede wszystkim świetnym wokalistą znanym ze swojego charakterystycznego, zachrypniętego głosu. Muzyka, którą stworzył oparta jest na bluesowym klimacie. Artysta otrzymał ważne polskie nagrody muzyczne: wyróżnienia na Mateuszach Trójki, "Szczoty" na Offensywie De Luxe, a także Grand Prix na Suwałki Blues Festival. Występował m.in. na Męskim Graniu, Enea Spring Break, festiwalu ZEW się budzi czy Blues Maratonie.

W Kościanie Sosnowski wraz ze swoim zespołem wystąpił 5 czerwca. Był to tym bardziej ważny koncert, że pierwszy w KOK-u po długiej przerwie związanej z epidemią. Publiczność nie była może bardzo liczna, ale artysta spotkał się z bardzo entuzjastycznym przyjęciem i zarażał ze sceny swoją energią. Relacja i zdjęcia z tego koncertu: Koncert Sosnowskiego w Kościanie.

Wiadomość o śmierci muzyka pojawiła się w czwartek w sieci, ale odszedł on już w środę, co potwierdziła jego żona, Aleksandra Górecka na swoim profilu: "Wczoraj odszedł od nas Bart Sosnowski. Pirat wypłynął w najdłuższy rejs.... Dla nas zawsze będzie niedaleko stąd. Oli serce pękło na milion kawałków..."

Bartek Sosnowski miał zaledwie 38 lat. Przyczyna jego śmierci na razie nie jest znana.