- Wszystko w życiu ma swój czas. Moja praca na stanowisku zastępcy burmistrza Kościana dziś również dobiega końca - mówi Maciej Kasprzak. - Muszę zupełnie szczerze i otwarcie powiedzieć, że była to najtrudniejsza decyzja w moim życiu. W Kościanie zawsze było mi bardzo dobrze. To wyjątkowe dla mnie miejsce i wyjątkowa dla mnie praca. W pierwszej kolejności bardzo serdecznie chciałbym podziękować burmistrzowi Michałowi Jurdze, który 11 lat temu mi zaufał oraz panu burmistrzowi Piotrowi Ruszkiewiczowi. Nie znalazłbym się tutaj także, gdyby nie to, że tą moją drogę polityczną przez wiele lat patronował pan poseł Wojciech Ziemniak, któremu także należą się w tym miejscu ukłony. Chciałbym też bardzo serdecznie podziękować wszystkim państwu radnym, z którymi miałem okazję współpracować w ciągu tych 11 lat. Korzystając z okazji dziękuję też wszystkim mieszkańcom miasta, przewodniczącym rad osiedli, przedstawicielom stowarzyszeń i wszystkim tym, których miałem okazję spotkać na swojej drodze.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz