40-letni Marcin zmarł 9 września. Zarówno on, jak i jego przyjaciel Mateusz byli bohaterami reportażu Michała Zerki zatytułowanego "Bezdomni przyjaciele i uzależnienie", który autor opublikował na swoim kanale YouTube w styczniu tego roku. Dwójka bezdomnych przyjaciół z Kościana, Mateusz i Marcin opowiada w nim o swoim ciężkim życiu na ulicy, o przeszłości, a także o uzależnieniu od alkoholu. Pozytywny i podnoszący na duchu w tej historii wydźwięk ma przyjaźń obu mężczyzn, którzy nazywają siebie braćmi.
Niestety kilka miesięcy od nakręcenia filmu jego autor otrzymał informację o śmierci Marcina, młodszego bohatera reportażu. Po opublikowaniu tej informacji na swoim profilu na Facebooku kilka osób napisało, że śmierć Marcina jest wynikiem przestępstwa. Wówczas Michał Zerka postanowił ponownie spotkać się z Mateuszem. Efektem jest krótki film, w którym mężczyzna przed kamerą mówi, iż jego przyjaciel został brutalnie pobity. Nie ukrywa także bólu po stracie swego kompana. - Kościańska policja powinna złapać tych szczurów, co go tak potraktowali. Z belkami i deskami wlecieli jak takie dziki. Zaczęli bić nas, ale Marcina najwięcej. A jeszcze mądrzy, bo w czterech. Marcin spędził 3 tygodnie w ciężkim stanie w szpitalu - opowiada Mateusz.
Czy sprawa zostanie wyjaśniona, a sprawcy ujęci? Śledztwo trwa.
Autor filmów, Michał Zerka nakręca materiały poruszające ludzkie historie, w tym często dotyka tematyki bezdomności. To on zrealizował także film o innym kościańskim bezdomnym, Marcinie, który dzięki zorganizowanej dla niego zbiórce zamieszkał w wynajętym mieszkaniu w Starachowicach.
Filmy Michała Zerki:
"Śmierć Marcina - czy bezdomny został zamordowany?" (wrzesień 2021) oraz "Bezdomni przyjaciele i uzależnienie" (styczeń 2021)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz