Wizytę w grodzie nad Obrą Ewa Kopacz rozpoczęła od spotkania z dyrektorem Wojewódzkiego Szpitala Neuropsychiatrycznego w Kościanie, Marianem Zalejskim. Następnie wraz z posłem Wojciechem Ziemniakiem złożyła kwiaty pod pomnikiem Powstańców Wielkopolskich Ziemi Kościańskiej.
Podczas spotkania z dziennikarzami poruszyła kwestie dotyczące kondycji polskich szpitali, dla których unijne fundusze stwarzają szansę na rozwój. - Bardzo mnie cieszy, że możemy się dziś spotkać na tle budynku kościańskiego Szpitala Neuropsychiatrycznego. To jeden z nielicznych szpitali w Polsce, który nie ma zadłużenia, a jego działalność od 20 lat bilansuje się finansowo - powiedziała Ewa Kopacz. - Kościański szpital ma to szczęście, że funkcjonuje w ramach sieci szpitali. W gorszej sytuacji znajdują się placówki powiatowe, które borykają się z dużymi problemami finansowymi. Dobra kondycja kościańskiego szpitala to także zasługa kierownictwa placówki i władz województwa. Kościański szpital pozyskał dotychczas ponad 10 mln zł ze środków europejskich i może stanowić przykład dla innych szpitali wnioskujących o fundusze unijne.
Podczas konferencji Ewa Kopacz odniosła się także do ewentualnego powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki i jego startu w wyborach prezydenckich. - Gdy się mnie pyta, czy Donald Tusk powinien wrócić do polskiej polityki, odpowiadam jednym zdaniem. Donald Tusk tak naprawdę z polityki nie wyszedł - stwierdziła była premier. - To polityk najwyższego formatu, który pełni obecnie najwyższą funkcję spośród polskich polityków. Jest przewodniczącym Rady Europejskiej. A co do jego ewentualnego startu w wyborach, powiem tak - chciałabym mieć takiego prezydenta.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz