Przypomnijmy, że budowa łącznika pomiędzy miejscowościami rozpoczęła się w ubiegłym roku. W pierwszej kolejności do realizacji zadania przystąpiła gmina Kościan, a w ramach inwestycji położono nawierzchnię asfaltową, wybudowano ścieżkę pieszo-rowerową, a całość oświetlono. Fragment drogi został oddany do użytku jesienią ubiegłego roku.
Następnie do realizacji swojej części przystąpiło miasto. Ogłoszony w ubiegłym roku przetarg wygrał Zakład Instalacyjno-Budowlany Maćkowiak z Lwówka. Niestety, poza wycinką drzew i zwiezieniem krawężników, wykonawca nic nie zrobił, a tymczasem termin realizacji zadania mija 6 marca.
- Kilkukrotnie wzywaliśmy wykonawcę do przyspieszenia prac. Nie mogliśmy również doprosić się propozycji tymczasowej organizacji ruchu, co leży w gestii wykonawcy - mówi Kinga Czarnecka, zastępca burmistrza.
W przedostatnim piśmie wysłanym do wykonawcy, w razie braku widocznych działań, magistrat groził wypowiedzeniem umowy wraz z naliczeniem kary. W związku z brakiem reakcji, na początku bieżącego tygodnia burmistrz wysłał zawiadomienie do wykonawcy o odstąpieniu od umowy wraz z naliczeniem kary umownej w wysokości 136 tys. zł.
Inwestycję będzie musiała zatem dokończyć, a w zasadzie wykonać w całości, inna firma, która zostanie wyłoniona w przetargu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz