W Czempiniu trwa największe duathlonowe wydarzenie w Polsce. Na dystansie krótkim i średnim rywalizuje ze sobą łącznie ponad 900 zawodników. Po raz pierwszy pojawiły się także sztafety.

Dwudniowa impreza rozpoczęła się już wczoraj od zawodów dziecięcych, którym towarzyszyła doskonała atmosfera (zobacz: Coccodrillo ChampionKids Duathlon Czempiń [ZDJĘCIA]). Dziś przyszedł czas na dorosłych zawodników.

- Realizujemy format, który doskonale się sprawdził w poprzednich latach. Zaczynamy dystansem sprint o 8.30. Następnie, po godzinie 13.00 rozpoczną się zmagania na dystansie średnim, które będą jednocześnie Mistrzostwami Polski. Już po raz trzeci udało nam się z naszym partnerem strategicznym, czyli gminą Czempiń wygrać konkurs na te mistrzostwa. Mamy 400 osób na listach startowych na ten dystans, więc spodziewamy się doskonałych emocji - zapewnia Piotr Lisiecki, dyrektor zawodów.

Przed imprezą w świetnym nastroju był również burmistrz Czempinia. - To już jest doskonale sprawdzona impreza, a także przygotowana odpowiednio infrastruktura, by gościć u nas zawodników i kibiców. Zapowiada się doskonałe święto i myślę, że mieszkańcy staną na wysokości zadania i będą kibicować, bo z tego co wiem, to nasza impreza jest rozpoznawalna dzięki doskonałej organizacji i atmosferze tutaj panującej. Pewne obawy nadal były w związku z pandemią, ale skłonność do aktywności na nowo wraca - podkreśla burmistrz Konrad Malicki.

Z samego rana zawodnicy wystartowali na krótkim dystansie sprint, który składał się z 5 km biegu, 20 km na rowerze i ponownie 2,5 km biegu. Najszybciej tę trasę pokonał Tomasz Słupik z Warszawy, a jego łączny czas to 55 minut i 47 sekund. - Koledzy polecali, że super impreza i się nie zawiodłem, naprawdę. Super poprowadzona trasa, gratulacje dla organizatorów - mówi zwycięzca Tomasz Słupik, który jednocześnie poprawił ubiegłoroczny najlepszy czas pokonania trasy - Kibice też dopingowali i to niosło zawodników na każdym etapie.

Na tym dystansie drugi był Kacper Kistowski z Paczkowa, a trzeci Dominik Bogdanowicz z Warszawy. Wśród pań triumfowała Agnieszka Jerzyk ze Święciechowy, która dwukrotnie startowała na Igrzyskach Olimpijskich. Jej czas to 01:04:14. Druga była Agnieszka Gadomska z Zielonej Góry, a trzecia Kinga Kozłowska z Białegostoku.

W tym roku po raz pierwszy pojawił się również wyścig sztafet. Ich zwycięzcą na dystansie sprint zostali "Chłopaki z młyna" w składzie: Michał Schwarz i Przemysław Pawlaczyk, a ich łączny czas to jedna godzina i 17 sekund. Tą rywalizację podjął także burmistrz Konrad Malicki z radnym powiatowym Albertem Pelcem w sztafecie "Aktywny Samorząd". Panowie zajęli bardzo dobrą, siódmą pozycję.

O godz. 13.00 rywalizację rozpoczną zawodnicy na dystansie średnim (10 km bieg, 60 km rower, 10 km bieg), które stanowią jednocześnie Mistrzostwa Polski w Duathlonie. Nowością w tym roku jest również to, że najlepsza czwórka tych zawodów powalczy o awans do Mistrzostw Europy, które odbędą się we wrześniu w Hiszpanii.