Szłapka zastąpi na fotelu przewodniczącego partii Katarzynę Lubnauer, która w niedzielę złożyła rezygnację. – Wybory europejskie i parlamentarne przegraliśmy i jako partia i jako koalicja. Jako jedna z liderek Koalicji Obywatelskiej biorę na siebie odpowiedzialność za wynik – uzasadniała swoją decyzję Lubnauer.
Adam Szłapka o stanowisko przewodniczącego partii walczył z Krzysztofem Mieszkowskim. Szłapka uzyskał w głosowaniu poparcie 66 delegatów, na Mieszkowskiego natomiast zagłosowało 41 działaczy.
– Dziś nadszedł ten moment, kiedy musimy się na nowo zdefiniować, kiedy musimy na nowo przemyśleć nasze działania. Dzisiaj mówimy – Nowoczesna restart. To jest właśnie ten moment, w którym musimy zebrać całą naszą energię i trzymać się razem w Nowoczesnej i walczyć o Nowoczesną, walczyć o nasze idee, bo one są Polsce potrzebne – mówił po wyborze Adam Szłapka.
Jak informuje portal wPolityce.pl, atmosfera podczas posiedzenia wyboru nowego szefa partii była bardzo gorąca i doszło do ostrej walki między kandydatami. Główną osią sporu była kwestia rozwiązania problemów finansowych Nowoczesnej. Adam Szłapka i Krzysztof Mieszkowski przestawili dwa alternatywne plany poradzenia sobie z trudną sytuacją. Większość głosujących członków partii przekonał plan Szłapki.