Zamknij

Zimowy Bieg Niedźwiedzia w Nowym Dębcu

15:53, 05.01.2020 Maciej Sibilak Aktualizacja: 18:37, 11.03.2021
Skomentuj
Za nami pierwsza edycja Biegowego Grand Prix Gminy Kościan. W I Zimowym Biegu Niedźwiedzia w Nowym Dębcu na dystansie 5 i 10 km wzięło udział 375 zawodników.

- To jeden z pierwszych biegów w tym roku, pogoda przepiękna, temperatura w granicach 3 st. C. Są zamarznięte kałuże, ale święci słońce, więc aura sprzyja biegaczom - mówił przed startem biegu Artur Opas, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji Gminy Kościan. - Bardzo pozytywnie zaskoczyła nas dzisiejsza frekwencja. Pierwotnie liczyliśmy na około 150 zawodników. Optymistyczna wersja zakładała, że będzie ich 200. Kiedy po trzech tygodniach zapisów limit 200 zawodników został wyczerpany, podjęliśmy decyzję o jeszcze większym wypromowaniu tego biegu i zwiększeniu limitu do 400.

Start i meta I Zimowego Biegu w Nowym Dębcu zlokalizowane były na ulicy Wczasowej przy hotelu Niedźwiedź. Trasa przebiegała przez ulicę Główną i dalej drogą w kierunku Gryżyny.

Zwycięzcą biegu na 5 km został Tomasz Popławski z Czapur z czasem 0:17:16. Na drugim miejscu uplasował się Rafał Tomkowiak z Leszna (0:17:21), a na trzecim Norbert Kołodziej z Krzemieniewa (0:17:41). Wśród pań najszybciej pobiegła Martyna Zielińska z Leszna (0:20:25). Kolejne miejsca na podium zajęły Paulina Kaczmarek ze Świebodzina i Wiktoria Rabiega z Leszna.

W biegu na 10 km najlepszy był Abderrahim Elasri z czasem 0:32:10. Drugie miejsce zajął Krzysztof Szymanowski z Kościana (0:34:44), a trzecie Tomasz Musiał z Rydzyny (0:34:53). Wśród kobiet na metę najszybciej przybiegła Olga Kazimirowa (0:41:10).

Zawodnicy dobrze oceniali warunki panujące na trasie. - Biegło się dzisiaj bardzo fajnie. Pogoda była mroźna ale słoneczna z lekkimi podmuchami wiatru. Obawiałem się, że trasa będzie bardziej oblodzona, ale na szczęście wczorajsze prognozy się nie sprawdziły - powiedział po biegu Krzysztof Szymanowski, drugi na dystansie 10 km w I Biegu Niedźwiedzia, pierwszy z Polaków. - Dzisiejszy czas może nie był rewelacyjny, ale bieganie w zimowych warunkach to nie jest odpowiedni moment na bicie rekordów życiowych. Będzie ku temu okazja w dwóch kolejnych edycjach Grand Prix, w których zamierzam wystartować i powalczyć o wysokie miejsce.

Do Grand Prix zaliczać będą się również dwa inne biegi w gminie Kościan o bogatej tradycji, czyli sierpniowy Bieg Przyjaźni w Widziszewie oraz październikowe Biegi im. Dezyderego Chłapowskiego w Turwi.

(Maciej Sibilak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%