Głównymi organizatorami imprezy byli Yuma Team oraz Paweł Moto, a załogi zjechały się z całego regionu. Wyścigi wyścigami, ale najważniejsza była dobra zabawa. Trzeba też przyznać, że poszczególnym załogom nie brakowało wyobraźni, by jak najlepiej pod względem wizualnym przygotować auta.
Organizatorzy zadbali także o zaplecze gastronomiczne dla imprezy, która na pewno była dobrym urozmaiceniem w dobie dużego ograniczania imprez.
Fot. Marcin Marciniak
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz