Pracodawcy wycofują oferty pracy

Pocieszające jest to, że nie wszystkie firmy wstrzymały się z naborem nowych pracowników. W Powiatowym Urzędzie Pracy w Kościanie dostępnych jest obecnie blisko 80 ofert zatrudnienia.

Niepewność, obawa przed utratą płynności finansowej i grożąca firmom niewypłacalność spędzają sen z powiek wielu lokalnym przedsiębiorcom. Pełni lęków są też pracownicy, którym zajrzało w oczy widmo utraty pracy. W pierwszej kolejności zwolnieniami zagrożone są osoby zatrudnione w branżach, którym zakazano prowadzenia działalności lub bardzo mocno ją ograniczono. O swoje miejsca pracy drżą też pracownicy firm, których sprzedaż wyraźnie spadła przez trwającą kwarantannę. Rozprzestrzeniająca się epidemia, poprzez konieczność izolacji ludzi, doprowadziła do gwałtownego wyhamowania popytu. Z drugiej strony wiele przedsiębiorstw zostało zmuszonych do wstrzymania produkcji i świadczenia swoich usług. Jeśli ten stan będzie się przedłużał, walczące o przetrwanie firmy zaczną redukować etaty. Nie pozostanie to bez wpływu na poziom bezrobocia.

- Jest jeszcze za wcześnie, by mówić o tym, w jak dużym stopniu trwająca epidemia wpłynie negatywnie na rynek pracy - mówi Ewa Beba, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kościanie. - Zapewne nie unikniemy wzrostu liczby bezrobotnych. Oby był on jak najmniejszy. Wiele zależy od tego, jak długo potrwa stan zamrożenia aktywności gospodarczej. Póki co nie dotarły do nas żadne konkretne sygnały o zamykaniu firm lub zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych w naszym powiecie. Niemniej jednak postanowiliśmy sprawdzić, kontaktując się z pracodawcami, czy zgłoszone przez nich oferty pracy są jeszcze aktualne. Część z nich, z uwagi na obecną sytuację, postanowiła wstrzymać się z naborem nowych pracowników i wycofała z PUP wcześniej zgłoszoną ofertę. Wielu przedsiębiorców zastanawia się nad skorzystaniem z rządowej pomocy. Wiadomo już, że Powiatowe Urzędy Pracy będą realizować cześć zadań wchodzących w zakres przygotowywanej przez rząd tarczy antykryzysowej. Trudno mówić w tej chwili o szczegółach, gdy nie znamy jeszcze finalnego kształtu nowych przepisów. Ciężko powiedzieć dziś kto jest najbardziej zagrożony utratą pracy. Nie wiadomo też jak obecna sytuacja wpłynie na zatrudnianie cudzoziemców w naszym powiecie.