Około 100 rolników i kilkadziesiąt ciągników zjechało się we wtorek do Bielewa w gminie Krzywiń. Swój protest przeciw polityce unijnej wyrazili podczas forum rolniczego odbywającego się w Bielewie.

Dziś rolnicze protesty odbywają się w całym kraju. Największy protest w Wielkopolsce przeprowadzany jest w Lesznie. Zablokowana została trasa S5 na leszczyńskim odcinku. Policjanci na węzłach: Lipno od strony Poznania i Leszno Południe dla jadących z Wrocławia, kierują samochody na objazdy "starą piątką". Protesty odbywają się również w okolicy Poznania. Autostrada A2 jest przejezdna, ale protestujący zablokowali węzeł Poznań Komorniki.

W naszym powiecie protest odbywa się w Bielewie. Do miejscowości w gminie Krzywiń, w której odbywa się dziś Forum Rolnicze Powiatu Kościańskiego zjechało się kilkudziesięciu rolników z całego regionu. Traktory zaczęły gromadzić się tam tuż przed godziną 9.00. Pojazdy ustawiono od wjazdu do tej miejscowości aż do świetlicy wiejskiej, w której odbywa się forum blokując jeden pas ruchu wzdłuż drogi nr 308. Przejazd przez miejscowość jest jednak cały czas możliwy wahadłowo, koordynuje nim policja. Jedynie na kilka minut po rozpoczęciu forum protestujący całkowicie zablokowali przejazd stając jednym z traktorów na drodze w poprzek. Nad porządkiem cały czas czuwa policja.

[FOTORELACJA]2345[/FOTORELACJA]

Tymczasem pod świetlicę wiejską zaczęły nadjeżdżać uczestnicy forum, którego rozpoczęcie zaplanowano na godz. 10.00. Przed wejściem do sali ustawiono małą koparkę z gnojówką w środku oraz wbitymi do niej chorągiewkami Unii Europejskiej. Po godzinie 10.00 zgromadzonych rolników powitał Maciej Stężycki, prezes Stowarzyszenia “Kłos”. Wyjaśnił ponadto powody protestu. – Widzicie, w czym żeśmy się znaleźli. Ten obornik i ta flaga Unii Europejskiej to symbol, w jakie g...  żeśmy wdepnęli, z którego trudno będzie wyjść – podkreślił szef "Kłosa". Jednocześnie zaprosił włodarzy gmin uczestniczących w forum do wyjścia na zewnątrz i wysłuchania rolniczych postulatów.

Część osób posłuchała prośby pojawiając się w drzwiach wejściowych. Wśród nich był m.in. starosta Henryk Bartoszewski, kierownik KRUS w Kościanie Stefan Żurkiewicz i radna sejmiku wojewódzkiego Zofia Szalczyk. Następnie zgromadzeni odśpiewali hymn narodowy, po czym Maciej Stężycki odczytał rolnicze postulaty. Znalazły się wśród nich m.in. natychmiastowe odstąpienie od europejskiego Zielonego Ładu, przywrócenie ceł na produkty rolno-spożywcze z Ukrainy, przywrócenie opłacalności roślinnej i zwierzęcej, znaczne ograniczenie biurokracji w rolnictwie, ułatwienie prowadzenia inwestycji rolniczych na terenach wiejskich, odstąpienie od zakazu stosowania nawozów azotowych w okresie od 1 listopada do 1 marca, natychmiastowa rozbudowa infrastruktury portowej i magistrali kolejowej w celu poprawy logistyki związanej z eksportem rolnym.

– To jest tylko kilka postulatów, które myślę, że znajdą się na biurku ministerstwa rolnictwa w najbliższym czasie – podsumował Maciej Stężycki.

Następnie Zofia Szalczyk zaprosiła wszystkich do wejścia do środka. Tak też się stało. Po oficjalnym otwarciu forum, radna wojewódzka zabrała głos. W swoim wystąpieniu skrytykowała działania Unii i wyraziła swoje zrozumienie dla rolników. Podkreśliła, że ma 30-letnie doświadczenie zawodowe związane z polityką rolną. – Domagajcie się naprawy Wspólnej Polityki Rolnej, uniezależnienia jej od polityki klimatycznej, bo zawładnęło ona dopłatami, pomocami, wprowadziła durne ekoschematy. Rzecz jest w rękach Parlamentu Europejskiego. Trzeba oddzielić politykę rolną od innych polityk – podkreśliła Zofia Szalczyk.

Następnie otrzymała od rolników zbiór ich postulatów. Obiecała zgromadzonym, że przekaże je osobiście ministrowi rolnictwa. Zgromadzeni na sali rolnicy wydawali się być usatysfakcjonowani obrotem sprawy. Wszyscy pozostali na sali, gdy zaczęto przechodzić do kolejnego punktu forum.Tymczasem ciągniki cały czas stały na drodze, protest planowany jest do godz. 16.00.