Po przejściu delegacji poszczególnych sołectw na plac, odprawiono mszę świętą w intencji rolników. Następnie rozpoczęła się część obrzędowo-artystyczna.

- Nasz impreza dożynkowa ma już swoją markę i cieszę się, że dzięki mieszkańcom naszej gminy ta marka z roku na rok jest cały czas podnoszona - powiedział wójt gminy Kościan, Andrzej Przybyła. - Jestem dumny, że mogę kierować gminą, której mieszkańcy są zwarci i gotowi do angażowania się do wszelkiej działalności i imprez. Dzisiejsze wieńce, które zostały wniesione przez delegacje 37 sołectw, jak również delegacje reprezentujące ościenne gminy powiatu kościańskiego to pokazują. Te spotkania przy wieńcach to wspaniała okazja do integracji, wspólnej pracy i wspólnego radowania się.

Z kolei współgospodarz uroczystości, czyli starosta powiatu kościańskiego, Henryk Bartoszewski odniósł się do pracy rolników. - Zawód rolnika jest takim zawodem, który rozumiemy jako poświęcenie, zaangażowanie, jako wiedza i umiejętności. Dzisiaj rolnik musi posiadać umiejętności z bardzo wielu dziedzin i obszarów naszego życia, które się dynamicznie zmieniają - zauważył starosta Bartoszewski.

Podczas, gdy na scenie odbywały się występy zespołów ludowych Ziemi Kościańskiej, czyli Żeńców Wielkopolskich i Kokorzynianek, goście raczyli się chlebem dożynkowym, a także plackiem. Z kolei wieńce dożynkowe przygotowane przez poszczególne sołectwa zostały poddane ocenie jury. Za najpiękniejszy wieniec uznano dzieło sołectwa Kurowo. Docenione zostały też wieńce sołectw Witkówki i Stare Oborzyska. 

O godzinie 16.00 rozpoczęły się występy artystyczne. W programie znalazł się koncert grupy Babylon wykonującej covery zespołu Boney M., następnie biesiada z kapelą "Kociołek Band". Imprezę zakończyła rozpocznie zabawa taneczna z zespołem Pagost Bracia Walewscy. Ponadto nie mogło oczywiście zabraknąć stoisk gastronomicznych i atrakcji dla dzieci.

Wspólne dożynki gminy i powiatu odbyły się po raz trzeci. We współorganizacji imprezy wzięły udział również sołectwa wsi Kokorzyn, Pelikan, Szczodrowo i Krzan.